Obchody Światowego Dnia Wcześniaka
(fot. jdsmith1021 / Foter.com / CC BY-NC)
PAP / mh
Wcześniaki to wyjątkowi pacjenci, którzy wymagają specjalistycznej opieki, ale efekty ich leczenia są coraz lepsze - ocenił prof. Ryszard Lauterbach, małopolski wojewódzki konsultant w dziedzinie neonatologii. W niedzielę obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka.
Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia wcześniak to dziecko urodzone pomiędzy 22. a 37. tygodniem ciąży.
W Krakowie odbyło się uroczyste spotkanie, w którym wzięły udział rodziny wcześniaków oraz lekarze i personel medyczny, sprawujący opiekę nad przedwcześnie urodzonymi dziećmi. "Chcemy w ten sposób zaznaczyć, że problem wcześniactwa jest istotną częścią nowoczesnej medycyny" - zaznaczył Lauterbach.
Jak mówił, w ciągu ostatnich 20 lat znacząco przesunęła się granica przeżywalności przedwcześnie urodzonych dzieci. Współczesnej medycynie udaje się ratować już 500-gramowe noworodki, niemniej są to wcześniaki obarczone ryzykiem szczególnie groźnych powikłań zdrowotnych.
"Wcześniaki urodzone w 23.-24. tygodniu ciąży, to są ci pacjenci, z którymi mamy największe trudności i problemy. Wszystkie dzieci, które rodzą się troszkę później, są bardziej dojrzałe i już zdecydowanie łatwiej przystosowują się do życia poza łonem mamy" - zaznaczył profesor.
Dodał, że zdecydowana większość wcześniaków osiąga pełną adaptację do życia w społeczeństwie. Są to jednak wyjątkowi pacjenci, którzy wymagają o wiele więcej nakładów, czasu i metod diagnostyczno-terapeutycznych w porównaniu z noworodkami donoszonymi.
Jak podkreślił prof. Lauterbach, najstarsi podopieczni Kliniki Neonatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie z wagą urodzeniową poniżej 1000 gram dzisiaj są już dorosłymi osobami, które z powodzeniem kończą studia.
Wśród najczęściej spotykanych powikłań u wcześniaków lekarz wymienił m.in. problemy związane z niedojrzałością poszczególnych układów, w tym przede wszystkim trudności z oddychaniem i żywieniem oraz pełną adaptacją ruchową.
"Problemy są bardzo różne, wynikają przede wszystkim z niedojrzałości, zbyt szybkiego ukończenia procesu rozwoju wewnątrzmacicznego. My ten proces kontynuujemy już poza organizmem matki" - wyjaśnił.
W niedzielę w Krakowie w geście solidarności zarówno z wcześniakami i ich rodzicami na fioletowo zostanie podświetlona kładka o. Bernatka na Wiśle. Na całym świecie w ten sposób zostaną wyróżnione tak charakterystyczne budowle, jak np. Empire State Building w Stanach Zjednoczonych i CN Tower w Kanadzie.
Krakowskie obchody Światowego Dnia Wcześniaka zorganizowały dwa szpitale w Małopolsce posiadające najwyższy, trzeci stopień referencyjności w zakresie neonatologii: Szpital Położniczo-Ginekologiczny Ujastek, Szpital Uniwersytecki oraz Krakowska Fundacja Dziecka Narodzonego Neonatus. Honorowym patronatem objęli je prezydent miasta Jacek Majchrowski i marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa.
W Polsce rocznie rodzi się około 314 tysięcy dzieci, z czego 6,7 proc. przedwcześnie.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł