Polska oczekuje od Rosji śledztwa ws. zdjęć

(fot. elcommendante/flickr.com/CC)
PAP / psd

Wiceszef MSZ Jerzy Pomianowski przekazał w środę ambasadorowi Rosji, że Polska oczekuje od władz rosyjskich stanowczych działań, natychmiastowego śledztwa oraz ukarania winnych wycieku do internetu drastycznych zdjęć ofiar katastrofy smoleńskiej.

Ambasador Rosji został wezwany w środę do MSZ na polecenie szefa resortu Radosława Sikorskiego.

DEON.PL POLECA

MSZ podkreśliło w komunikacie, że Pomianowski - w imieniu rządu RP - przekazał ambasadorowi Aleksandrowi Aleksiejewowi wyrazy oburzenia z powodu "opublikowania w Internecie, wykonanych przez funkcjonariuszy rosyjskich, drastycznych zdjęć ciał ofiar katastrofy samolotu rządowego w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku".

- Wiceminister Pomianowski powiedział ambasadorowi FR, iż Polska oczekuje od władz rosyjskich stanowczych działań, natychmiastowego śledztwa w tej sprawie i ukarania winnych wycieku oraz dobrej współpracy strony rosyjskiej z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuraturą, które w Polsce zajmują się sprawą - poinformowało MSZ w komunikacie.

MSZ zaznaczyło w komunikacie, iż Pomianowski dodał, że Polska dostrzega zablokowanie przez władze Rosji części rosyjskich portali, na których znajdowały się zdjęcia.

We wtorek Sikorski zaapelował na twitterze do polskich mediów "o poczucie przyzwoitości i niepublikowanie drastycznych zdjęć ofiar katastrofy smoleńskiej z obcych portali".

We wtorek radio Zet podało, że na rosyjskich stronach internetowych znajdują się zdjęcia ofiar katastrofy smoleńskiej, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Według Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zdjęcia niektórych ofiar pojawiły się na rosyjskich stronach internetowych 28 września. Szef ABW Krzysztof Bondaryk już 1 października skierował do szefa Rosyjskiej Służby Bezpieczeństwa pismo o wyjaśnienie sprawy.

Prokurator generalny Andrzej Seremet ma zwrócić się w środę do szefa Komitetu Śledczego Rosji Aleksandra Bastrykina w tej sprawie. Prokuratura podkreśla, że zdjęcia na pewno nie pochodzą z akt polskiego śledztwa w sprawie katastrofy.

Także minister sprawiedliwości Jarosław Gowin zapowiedział w środę w TVN24, że jeszcze tego dnia chce rozmawiać telefonicznie o sprawie z ministrem sprawiedliwości Rosji.

Z kolei szef MSW Jacek Cichocki powiedział w radiu RMF FM, że już kilka tygodni temu kanałem służb specjalnych zadano Rosji "kategoryczne pytanie, dlaczego te zdjęcia się pojawiły, z żądaniem, żeby służby rosyjskie dołożyły starań, żeby tych zdjęć nie było". - Na razie odpowiedzi nie ma - powiedział minister, który nadzoruje służby specjalne.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polska oczekuje od Rosji śledztwa ws. zdjęć
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.