Powołanie komisji ds. likwidacji PZPN?

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP/ ad

Ruch Palikota złożył w poniedziałek w Sejmie wniosek o powołanie nadzwyczajnej sejmowej komisji ds. likwidacji PZPN - poinformowali posłowie Ruchu. W uzasadnieniu wniosku napisano m.in., że działalność PZPN "przyczyniła się do katastrofalnej kondycji piłki nożnej w Polsce".

Wniosek trafił w poniedziałek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz. O tym, że partia zamierza złożyć w poniedziałek wniosek o powołanie komisji, PAP pisała już w niedzielę.

Poseł Wincenty Elsner przekonywał na konferencji prasowej w Sejmie, że w obecnej sytuacji "żadna zmiana prezesa (PZPN) nic nie zmieni". "Składamy wniosek o (...) powołanie komisji nadzwyczajnej sejmowej do likwidacji PZPN. Proponujemy, by cała struktura została rozwiązana od samej góry do samego dołu. Wszystkie struktury PZPN powinny być zlikwidowane" - oświadczył.

Elsner mówił, że "większość organizacji po 1989 roku przeszła przeobrażenie, reorganizację". "PZPN przetrwał z tamtych czasów w niezmienionym kształcie, z tymi samymi ludźmi i strukturami" - powiedział.

"Następnym krokiem będzie przygotowanie takiego otoczenia prawnego, w którym będzie możliwe powołanie nowego stowarzyszenia, związku piłkarskiego od samego dołu ze wszystkimi strukturami budowanymi oddolnie. Związku, nie tak jak w tej chwili - będącego państwem w państwie, pozbawionym jakiejkolwiek kontroli społecznej" - mówił Elsner.

Wiceprzewodniczący Ruchu Palikota poseł Artur Dębski przypomniał zaś osiągnięcia Polski w piłce nożnej. "Dwukrotnie trzecie miejsce na mistrzostwach świata w roku 1974 oraz 1982. Złoty medal olimpijski, również dwa srebrne medale olimpijskie. Ostatni sukces, który odnieśliśmy, to reprezentacja Polski juniorów (...) w 2001 roku wygrała turniej i zostali nasi młodzi piłkarze mistrzami Europy. Od tamtej pory nie osiągnęliśmy żadnego znaczącego sukcesu na arenie międzynarodowej" - powiedział.

"Co jest tego przyczyną?" - pytał Dębski. Następnie wyświetlono zdjęcia prezesa PZPN Grzegorza Laty, sekretarza generalnego Zdzisława Kręciny oraz Grzegorza Kulikowskiego. "To jest podstawowa przyczyna. A tak naprawdę, proszę państwa, przyczyną podstawową są knury przy korycie" - oświadczył, po czym pojawiło się zdjęcie świń jedzących z koryta.

Wojciech Penkalski mówił: "Zwracam się z apelem do wszystkich działaczy (...) do bojkotu ws. PZPN". Jak mówił, Ruch Palikota poprze taki protest.

Penkalski trzymał także na tacy przykrytej prześcieradłem prezent dla PZPN. "Mam tu prezent od Ruchu Palikota dla władz PZPN, którego trzy lata temu nie przyjęli z rąk Janusza Palikota. W chwili obecnej jest to dla nich niespodzianka" - powiedział. W 2008 roku Palikot przyniósł do studia telewizyjnego świński łeb.

W opinii innego posła Ruchu Jana Cedzyńskiego PZPN "wydaje się w tej chwili instytucją, która jest nie do ruszenia". "Jest to po prostu, można powiedzieć, państwo w państwie, załatwiają działacze swoje interesy, nie dbając o dobro polskiej piłki" - mówił. Wyraził nadzieję, że tym razem przy wsparciu wszystkich klubów parlamentarnych "uda się przeciąć ten wrzód, jakim jest PZPN".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Powołanie komisji ds. likwidacji PZPN?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.