Prezydent skierował ustawę o zgromadzeniach do TK

Tak Bazyli. Widać po twoich wypowiedziach, że dotarło do ciebie, że N jest zdziadziałą partią i jedyne co im zostało to nowe wybory. W tym widzą nowe pieniądze. Ale jest jedno " ale", PO to stare lisy i zapewniam ciebie, że nie dadzą się nabrać przez " nie pucz kiedy odjadę" Tak Bazyli ODJADĄ i to szybciej niż myślisz.

Gdybym miał doradzać pani prezes TK (jako pierwsza kobieta na tym stanowisku - super!) to do ustawy o zgromadzeniach wyznaczyłbym w większości sędziów PO, a do ustawy o sądownictwie większość sędziów PiS. Musi być sprawiedliwie ;-)

Demokracja fasadowa: „Demokracja fasadowa jest to forma wadliwie funkcjonującej demokracji, zwana także pozorną. Mamy z nią do czynienia wtedy, gdy instytucje demokratyczne pozornie sprawują władzę, bowiem w rzeczywistości to nieformalne, zakulisowe czynniki wpływają, naciskają na demokratycznie wybrane organy, kontrolując je przy pomocy nie zawsze zgodnych z prawem metod. System taki sprawia wrażenie państwa demokratycznego – nadal naród jest suwerenem, istnieje pluralizm polityczny, przeprowadzane są wybory, jednak faktyczna władza należy do wąskiej grupy wpływów, która decyduje o najistotniejszych dla kraju sprawach w sposób mało demokratyczny. Bardzo często przyczyną zaistnienia pozornej demokracji jest niedojrzałość państwa, brak odpowiednich struktur i ekonomiki koniecznych do przyjęcie demokracji w pełnym tego słowa znaczeniu. Dzieje się tak w państwach, które nie posiadają demokratycznych korzeni, a naród był zawsze przedmiotem nie suwerenem lub w skutek potężnego kryzysu politycznego i gospodarczego, co sprzyja anarchii. Ten rodzaj demokracji występuje w państwach, w których przez długi czas panował system totalitarny lub autorytarny, m.in. w państwach postradzieckich (Uzbekistan, Kazachstan). Występuje także w niektórych państwach Afryki i Azji.” .. teraz także w Polsce. Dzieki wyborcom za pińćset. 

No. Nareszcie prezydent będzie mógł wysyłać do TK każdą ustawę, aby otrzymała certyfikat konstytucyjności. Chyba, że Biuro Polityczne Partii będzie miało inny (lepszy) plan Wreszcie mamy Nową Polskę, na którą długo czekali(śmy).

"Rządowa elita tryumfuje, mucha na tym układzie nie siada." A to prawda :-) Ciekawe czy choć przez sekundę były reżim żałuje, że rozpoczął wojne o TK? Wątpię. Oni uważają, że demokracja działa tylko wtedy jak są u władzy. W innym przypadku jest dyktatura LOL BTW Jedna uwaga. W obecnym TK jest 5 sędziów obecnego i 10 sędziów poprzedniego reżimu. Nie jest więc tak różowo jak wtedy, gdy rządził peowski premier miał marionetkę od żyrandola (co sam nawet mówił) w pałacu prezydenckim i 14/15 sędziów TK wspierających (w języku kodowskim: marionetki) jego reżim. Do tego, przypominam, peowska TVP i zaprzyjaźnione telewizję (peowska TVN i Polsat). A ponieważ peowski premier marzył o karierze unijnej to został marionetką Angeli Merkel więc wszytko insytucje były de fakto podporządkowane (czytaj: marionetki) Berlinowi.

Maskarady ciąg dalszy. Kukiełkami steruje posełek z Żoliborza. 

Ponieważ Trybunał Konstytucyjny jest pod kontrolą, to Jarosław Kaczyński może już bezpieczenie uruchomić teatr marionetek bez obaw, że sytuacje wymknie się spod kontroli. Marionetkowy Prezydent zaskarża ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, dyspozycyjni sędziowe w Trybunale w zależności od kalkulacji Prezesa decydują tak czy inaczej, co się aktualnie Prezesowi opłaca. Rządowa elita tryumfuje, mucha na tym układzie nie siada. Po roku walki z kilkoma posiwiałymi sędziami Jarosław Kaczyński tryumfuje, w państwie Kaczyńskiego wszystkie trybiki zaczynają się zazębiać, każda marionetka czy figurant zna swoje miejsce i swoję rolę do odegrania.