Prezydent zdziwiony formą odwoływania ministrów

PAP / zylka

Prezydent Lech Kaczyński jest gotów w środę po południu lub wieczorem powołać nowych ministrów w rządzie Donalda Tuska - powiedział we wtorek szef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak. - Biorąc pod uwagę trudną sytuację rządu pan prezydent jest gotów nawet już jutro powołać nowych ministrów - podkreślił Stasiak.

Jak dodał, wnioski o powołanie Jerzego Millera na stanowisko ministra spraw wewnętrznych i administracji, Krzysztofa Kwiatkowskiego na stanowisko ministra sprawiedliwości oraz Adama Giersza na stanowisko ministra sportu i turystyki wpłynęły do Kancelarii Prezydenta we wtorek po godz. 16.

Według niego, zdarzało się czasami, iż ktoś nie przybywał na ceremonię odwołania, ale nigdy wcześniej nie było oficjalnej prośby ze strony Kancelarii Premiera o wysłanie postanowień prezydenta odwołujących ministrów.

Stasiak poinformował też, że wnioski o odwołanie ministrów wpłynęły do Kancelarii Prezydenta w poniedziałek po południu. Jak dodał, Lech Kaczyński podpisał je bez zwłoki.

Schetyna, Czuma i Drzewiecki odeszli z rządu w związku z tzw. aferą hazardową. Według materiałów CBA, prominentni politycy PO: Drzewiecki oraz b. szef klubu PO Zbigniew Chlebowski mieli - podczas prac nad projektem zmian w tej ustawie - lobbować na rzecz biznesmenów z branży hazardowej. W ubiegłą środę premier poinformował, że z rządu odchodzą kolejne osoby: Grzegorz Schetyna, Andrzej Czuma i wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent zdziwiony formą odwoływania ministrów
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.