Projekt ustawy o finansowaniu zadań oświatowych, według PiS, oczekiwany przez nauczycieli

(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / mp

Projekt ustawy o finansowaniu zadań oświatowych wprowadza zmiany oczekiwane przez samorządowców i nauczycieli - podkreśla PiS. Kukiz'15 dodaje, że proponowane zmiany są korzystne dla uczniów i rodziców. PO i Nowoczesna krytykują projekt; Nowoczesna chce jego odrzucenia.

Projekt ustawy o finansowaniu zadań oświatowych został wypracowany w trakcie prac zespołu do spraw statusu nauczycieli przy ministrze edukacji, w którego skład wchodzili eksperci MEN, przedstawiciele samorządów i związków zawodowych - zaznaczyła Anna Kwiecień (PiS) w środę w Sejmie podczas II czytania projektu. Dodała, że projekt zawiera również wskazania z badań Instytutu Badań Edukacyjnych i raportów Najwyższej Izby Kontroli.
"Jest to bardzo potrzebna ustawa, na którą czekają samorządowcy. Myślę, że również czekają nauczyciele" - zaznaczyła Kwiecień.
"Projekt praktycznie nie odnosi się do subwencji oświatowej, ale zgodnie z zapowiedzią pani minister (edukacji Anny Zalewskiej), do końca kadencji przedstawiona zostanie nowa ustawa o systemie oświaty. Omawiany dzisiaj projekt odnosi się do bardzo konkretnych komponentów systemu oświaty i ogranicza się do tego, na co od bardzo wielu lat czekały samorządy, tzn. do uszczelnienia i uporządkowania dotacji" - powiedziała. Wyjaśniła, że chodzi o dotacje: podręcznikową, przedszkolną, dla szkół dla niepublicznych oraz o finansowania pomocy socjalnej dla uczniów.
Posłanka PiS podkreśliła, że zgodnie z nowelizacją, w szkołach niepublicznych nauczyciele będą zatrudniani wyłącznie na podstawie Kodeksu pracy, a nie "na umowach śmieciowych". Zaznaczyła, że projektowana ustawa wprowadza nowy dodatek dla wyróżniających się nauczycieli.
Zdaniem Józefa Brynkusa (Kukiz'15), projektowana ustawa zawiera wiele dobrych rozwiązań dla uczniów i ich rodziców, polskiego systemu oświaty oraz samorządów, bo upraszcza rozliczanie dotacji podręcznikowej, wprowadza jednolite pensum dla specjalistów - logopedów, psychologów i pedagogów szkolnych.
Pozytywnie Brynkus ocenił też zmianę, zgodnie z którą o przyznaniu nauczycielowi urlopu dla poratowania zdrowia będzie decydował lekarz medycyny pracy, a nie - jak obecnie - lekarz pierwszego kontaktu. Do dobrych zmian poseł zaliczył też przeniesienie wypłat pensji nauczycielom z początku miesiąca na jego koniec oraz odejście przy awansie zawodowym nauczycieli z oceny dorobku zawodowego na rzecz oceny pracy nauczycieli.
Negatywnie poseł ocenił m.in. o rezygnację z dotacji przedszkolnej dla dzieci korzystających z edukacji domowej.
"Do zaproponowanych zmian i poprawek mój klub - klub PSL - zajmie stanowisko w głosowaniu" - zapowiedział Józef Łopata. Jednocześnie zaznaczył, że PSL podziela zdanie samorządów, które oczekują dogłębnych zmian w ustawie Karta Nauczyciela; w projekcie ustawy o finansowaniu zadań oświatowych są m.in. zapisy nowelizujące Kartę.
Jak mówił, w projekcie są zapisy popierane przez samorządowców. "Współpracujemy - jako klub, jako PSL - z wieloma środowiskami samorządowymi (...) i w tej materii się z nimi zgadzamy" - podkreślił Łopata.
Negatywnie projekt oceniły PO i Nowoczesna. Urszula Augustyn mówiła, że ustawa nie powinna nazywać się ustawą o finansowaniu zadań oświatowych, lecz "ustawą o dotacjach", ale też "ustawą o podziale, żeby nie powiedzieć: segregacji nauczycieli".
"Mówicie o finansowaniu, a chowacie w tej ustawie rozwiązania z Karty Nauczyciela, co do których nie mamy wątpliwości, że należy rozmawiać, (...) trzeba te zmiany wprowadzać. Ale nie chyłkiem, cichcem i wsadzić je do stu czterdziestu kilku artykułów ustawy o finansowaniu zadań oświatowych. Ta ustawa właściwie powinna się nazywać ustawą o braku finansowania. Szczególnie obiecanych nauczycielom podwyżek" - podkreśliła posłanka PO.
Negatywnie oceniła m.in. wydłużenie ścieżki awansu zawodowego nauczycieli. Za "nieeleganckie i nieprzyzwoite" uznała wprowadzenie w ustawie zapisu o obowiązkowej oceny nauczycieli co trzy lata.
Za odrzuceniem projektu jest Nowoczesna. Jak mówiła Katarzyna Lubnauer, ustawa dotyka wielu kwestii, które wymagały uporządkowania, i które zostały w tej ustawie uporządkowane. Jednak, jak zaznaczyła, do ustawy, która miała dotyczyć finansowania oświaty, został dołożony punkt dotyczący zmian w Karcie Nauczyciela. Podkreśliła, że Karta Nauczyciela jest "archaicznym dokumentem" i wymaga zmian, ale - jej zdaniem - nie w taki sposób.
"Jeżeli się nie rozmawia o tym z nauczycielami, to nawet jeżeli to rozwiązanie miałoby sens i nawet można by było uznać, że dałoby się wypracować takie rozwiązania wspólnie ze związkami zawodowymi, to mamy do czynienia po prostu z oszustwem. Dlatego że nauczycielom w ten sposób, realnie rzecz biorąc, obniża się zarobki. Bo jeżeli wydłuża się okres stażu na poszczególne stopnie awansu zawodowego, to mamy do czynienia z sytuacją, że ktoś przez rok dłużej zarabia mniej niż mógłby zarabiać dotychczas" - powiedziała. "Państwo w ten sposób oszczędzają kolejne pieniądze kosztem nauczycieli" - dodała.
Minister edukacji narodowej Anna Zalewska, odpowiadając na pytania posłów oraz odnosząc się do zarzutów opozycji, podkreśliła, że kwestie, które pojawiły się w zapisach ustawy, omawiane były przez zespół ds. statusu zawodowego. Powiedziała również, że nieprawdą jest, jakoby "sformułowania zapisane w Karcie Nauczyciela czy rozstrzygnięcia nie miały nic wspólnego z finansowaniem oświaty". "Otóż mają, proszę państwa, i tak naprawdę to jest bardzo nieprawdopodobne zdanie, gdzie pokazujemy, że różne zapisy dotyczące Karty Nauczyciela są związane z finansowaniem, przede wszystkim finansowaniem nauczycieli" - powiedziała szefowa MEN.
Zalewska podkreśliła także, że to nieprawda, jakoby rząd zabierał przywileje. Podkreśliła, że wszystkie dotychczasowe przywileje zostały utrzymane. Minister zapewniła też, że w 2018 r. będą podwyżki dla nauczycieli.
W związku ze złożeniem do projektu poprawek przez kluby PiS, PO i Kukiz'15 trafi on teraz z powrotem do Komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Posiedzenie połączonych komisji zaplanowano na czwartek. 
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Projekt ustawy o finansowaniu zadań oświatowych, według PiS, oczekiwany przez nauczycieli
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.