Reklamy traktują kobiety jako obiekty seksualne

Irena Lipowicz (fot. trybunal.gov.pl)
PAP / pz

Reklamy telewizyjne traktują kobiety jako obiekty seksualne, ich role społeczne przedstawiają stereotypowo i przekazują zniekształcone wzorce zdrowia i urody - pisze rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz do szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jana Dworaka.

"W napływających do Rzecznika indywidualnych wnioskach regularnie pojawia się problem dyskryminacyjnych treści zawartych w reklamach telewizyjnych" - napisała Lipowicz do Dworaka w liście udostępnionym na jej stronach internetowych.

"Należy zgodzić się z twierdzeniem, że wizerunek kobiet jest w tym kontekście niejednokrotnie traktowany instrumentalnie. Chodzić tu może zarówno o wypadki traktowania kobiet jako obiektu seksualnego (np. w reklamach środków na potencję), przypisywanie im jednoznacznie wynikających ze stereotypów ról społecznych (np. reklamy sprzętu AGD czy produktów spożywczych), czy wreszcie przekazywania zniekształconych wzorców zdrowia i urody (np. w reklamach kosmetyków i odzieży)" - oświadczyła RPO.

DEON.PL POLECA

Jej zdaniem może mieć to wpływ na problemy dyskryminacji kobiet w sferze zawodowej i publicznej. "Te niepokojące tendencje mogą kłaść się cieniem na podejmowanych przez nas wspólnie wysiłkach budowania społeczeństwa świadomego i otwartego, opartego na równości wszystkich obywateli bez względu na płeć, rasę lub pochodzenie etniczne, religię lub światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną" - dodała Lipowicz.

RPO przypomina, że zgodnie z ustawą z 1992 r. o radiofonii i telewizji KRRiT stoi na straży wolności słowa w radiu i telewizji oraz sprawuje kontrolę działalności nadawców, a ich przekaz "nie może zawierać treści dyskryminujących ze względu na rasę, płeć, narodowość, pochodzenie etniczne, wyznanie lub światopogląd, niepełnosprawność, wiek czy orientację seksualną".

W związku z tym zwróciła się do szefa KRRiT o informacje o stanowisku Rady w tej sprawie oraz czy Rada podjęła lub zamierza podjąć działania zmierzające do zapobiegania negatywnej tendencji rozpowszechniania, w szczególności w reklamach, treści mogących obrażać i poniżać kobiety oraz utrwalać stereotypy dotyczące ich społecznej roli.

RPO chce też wiedzieć, ile decyzji - stwierdzających naruszenie przez nadawców ustawy o radiofonii i telewizji w związku z zawarciem w audycji treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość - wydała Rada w 2011 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Reklamy traktują kobiety jako obiekty seksualne
Komentarze (4)
F
franek
29 stycznia 2012, 20:34
Chodzi...o wypadki traktowania kobiet jako obiektu seksualnego (np. w reklamach środków na potencję),.. A niby co lub kto miałby być w takich reklamach?
MR
Maciej Roszkowski
29 stycznia 2012, 17:07
 A może p. Nowicka i inne przedstawicielki "środowisk kobiecych" zrobią sobie chwilę przerwy w wlace o ułatwienie dostępu do aborcji i zajmą się tym problemem. 
M
mendoza2
22 stycznia 2012, 16:51
ludzie ! naprawdę da się żyć bez telewizora. to jest moje osobiste rozwiązanie by być wolnym od ,,obiektów seksualnych" w reklamie. R.SA
A
Anka
22 stycznia 2012, 12:09
 A gdzie Pani Rzecznik była, gdy TVP promowała Nergala? Oczywiście, niniejszą akcję uwrażliwienia popieram. Zadaję tylko niewygodne pytanie... gdzie wtedy Pani interweniowała?