Schetyna: PiS ciężko grzeszy w sprawie krzyża

(fot. PAP/Piotr Polak)
PAP / apd

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział w piątek, że "źle się dzieje, jeżeli krzyż jest wykorzystywany w politycznej walce". Według niego, jeżeli ktoś to robi, to "ciężko grzeszy".

W ten sposób Schetyna odniósł się na konferencji prasowej w Kielcach do piątkowej wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który mówił m.in., że jeżeli prezydent Bronisław Komorowski usunie krzyż, który stoi przed Pałacem Prezydenckim, to można powiedzieć, że będzie zupełnie jasne, kim jest.

Schetyna podkreślił, że krzyż stojący przed Pałacem Prezydenckim jest uświęcony krwią 96 ofiar, "naszych przyjaciół, parlamentarzystów, ludzi polskiego życia publicznego, którzy zginęli pod Smoleńskiem".

- Musimy wszyscy zrobić wszystko, by takie zachowania po prostu napiętnować, nie pozwalać na wykorzystywanie krzyża dla politycznej walki, politycznego interesu - mówił marszałek. Jak ocenił, jest to "ta polityka, którą od kilku dni uprawia PiS, polityka agresywnego języka, wskazywania winnych i szukania politycznego wroga".

- PiS wraca do języka sprzed 10 kwietnia, nie wyciągając wniosków ani z tej katastrofy, ani z tego, że wszyscy mówiliśmy przez miesiące, że polska polityka i polskie życie publiczne powinno być lepsze - ocenił marszałek Sejmu. Według niego, konferencja Kaczyńskiego jest kolejnym dowodem, że jego przemiana była "okolicznościowa, tylko na czas kampanii wyborczej".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Schetyna: PiS ciężko grzeszy w sprawie krzyża
Komentarze (27)
B
babcia
19 lipca 2010, 20:35
nie zaczyna urzędowania od usuniecia Krzyża katolik, który pełni tak wysoki urzad, który jest "nauczycielem" w pewien sposób wychowuje i daje przykład. Jeśli jest prawdziwym katolikiem a za takiego się podawał /m.in.uczestniczac na wizji i udzielając wywiadu w czasie procesji Bozego Ciała w trakcie kampanii wyborczej/ - to powinien mieć odwagę uklęknąć pod Krzyżem z innymi ludźmi, oddać hołd Królowi Królów i pomodlić się za ofiary katastrofy, tym bardziej, że w tej katastrofie zginął poprzedni prezydent z małżonką w czasie pełnienia tak zaszczytnego urzędu, oraz prezydent Ryszard Kaczorowski a także politycy, działacze, patrioci, po prostu Polacy, którzy mieli katolicki pogrzeb i na mogile Krzyż. Komorowski zaczął sprawę z Krzyzem, czym uraził wielu katolików a Grzegorz Schetyna wysoko na urzędzie bije pianę aby wykorzystać to w polityce, jakoś nie broni Krzyża, tylko swej partii PO i wylicza grzechy - tylko nie sobie. W ustach Schetyny słowo grzech brzmi obłudnie, nie wykazał się dotąd ten pan świętością, szlachetnoscią, z widocznych czynów najbardziej wierny to jest swej partii i świeckiej władzy.
Jadwiga Krywult
19 lipca 2010, 12:52
Niektórzy chyba całkiem poważnie sądzą, że o tym, co jest grzechem maja prawo wypowiadać się tylko księża. Skąd bierzecie takie pomysły ?
A
andi
19 lipca 2010, 12:41
 Ale jaja! Marszałek -kandydat do Penitencjarii Apostolskiej. Zycie jest piękne.
ŹS
źle sie dzieje
18 lipca 2010, 05:43
jesli prezydentowi preszkadza krzyż
Stanisław Miłosz
17 lipca 2010, 21:26
A gdyby poprosić Ojca Świętego, Benedykta XVI, o powołanie Grzegorza Schetyny do którejś z dykasterii na eksperta od grzechów? Może Ojciec Święty nie wie, że jest ktoś taki jak Schetyna i trzeba mu podpowiedzieć? Przecież wiadomo, że nie ma lepszego znawcy zła od (byłego, byłego ;) ) złoczyńcy! Świat się zmienia, zmienia się (z reguły na gorsze) grzeszny z natury człowiek, a Kościół musi te przemiany dla powodzenia swojej Misji uwzględniać. Tak i Katechizm Kościoła Katolickiego wymaga przewietrzenia (jak już dokonane wietrzenie prawa kanonicznego). Ekspert od Grzechu jakim niewątpliwie tu się ujawnił - nomen non omen - Grzechu Schetyna jest zatem na wagę złota!! Kościołowi potrzebny od zaraz Katechizm według Platformy! Księże Nuncjuszu, już poufnymi kanałami notyfkuj Ojcu Świętemu, ten skarb narodowy, który nam się tu w nadwiślańskim kraju objawił! Bardzo o to proszę! Od tego zależą losy zbawienia tego grzsznego ludu.
U
Układ
17 lipca 2010, 17:00
 wicio- ale nie ma nic o panienkach. Ale tak między nami, co ten Ziobro nawywijał. Miał takie zeznania i nie zamnął Schetyny, a czepił sie Blidy.  Musi być z układu. A on przecież często spotykał się z Jarkiem. U K Ł A D wiciu bije w oczy. Koło się zamknęło. Jesteśmy bez szans. Oni wszyscy są poukładni. 
W
wicio
17 lipca 2010, 15:22
Boisz się prawdy łajzo, co? To poczytaj jeszcze o swoim idolu: „Nazwisko Schetyny przewija się w zeznaniach Andrzeja Czyżewskiego, świadka w sprawie mafii paliwowej. Jak zeznał przebywający w Niemczech były prokurator, Schetyna należał do bywalców wrocławskiej willi Jeremiasza Barańskiego, ps. Baranina. – Grupa wrocławska spotykała się w willi Barańskiego od 1996 r. Bywali tam ludzie związani wcześniej z delegaturą STASI, przede wszystkim z Cottbus i wydziału IX w Berlinie. Według Czyżewskiego, obok gangsterów i ludzi służb w willi pojawiali się politycy. Czyżewski zeznał, że byli wśród nich m.in. minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński, szef UW Władysław Frasyniuk oraz posłowie PO Grzegorz Schetyna i Aleksander Grad. – W willi bywał też mający duński paszport Sven Hansen, który wcześniej nazywał się Przybylski i był związany z gangiem Oczki. Ma duński paszport. Zna się ze Schetyną, chyba są nawet na ty – mówi Czyżewski." <a href="http://niepoprawni.pl/blog/394/czas-odejsc-panie-schetyna-aleksander-scios">niepoprawni.pl/blog/394/czas-odejsc-panie-schetyna-aleksander-scios</a> <a href="http://www.mafiapress.pl/d_979_Zeznania_Czyzewskiego.html?Chapter=2">www.mafiapress.pl/d_979_Zeznania_Czyzewskiego.html</a>
W-
Wicio - ubeku jeden
17 lipca 2010, 13:07
wicio - żle, z Palikotem było lepiej. Przecież, aż sie prosi zeby tu dodać coś o panienkach, bywaniu w burdelu, czy coś w tym stylu.  Warto, by tez tak dla przestrogi napisać, co się zrobi z burakami, którzy głosowali na Komoroskiego. Oczywiscie jak tylko przemiemy władzę, zrobimy porzadek, i przywrócimy normalność. Ale tymczasem wiciu może weź kapilówki, włoż klapi i idź się wykąp w jakims pobliskim basenie. Tylko uważaj na buraki aby cię ni PObrudzili
W
wicio
17 lipca 2010, 12:53
 Schetyna, który chlał gorzałę z innymi politykami PO w willi Baraniny - szefa mafii paliwowej na Dolnym Śląsku ma być jakimś autorytetem który naucza Kaczyńskiego w sprawie grzechu? Świat staje na glowie! Jeden bawił się gumowym penisem na występach w Londynie i za to został naszym prezydentem, z drugiego śmieją sie Francuzi że Donald Duck jest premierem Polski, moczymorda Schetyna jest marszałkiem sejmu i udziela pouczeń religijnych, czy to jeszcze jest Polska czy jakiś koszmarny sen?
S
Stefan
17 lipca 2010, 11:45
 o. Tomasz Dostatni dominikanin, publicysta, prezes dominikańskiej fundacji Ponad Granicami w Lublinie Jarosław Kaczyński mówi o ciężkim moralnym nadużyciu, ale takim ciężkim moralnie nadużyciem jest instrumentalne wykorzystywanie religijnego symbolu do doraźnej walki politycznej. Odwołując się do tej retoryki, Kaczyński przekracza granicę czegoś, co można nazwać upolitycznieniem religii lub religią polityczną. A jest to granica, której odpowiedzialnemu politykowi orientacji chadeckiej przekraczać nie wolno. Nic tego nie usprawiedliwia, nawet tak dramatyczne wydarzenie jak katastrofa pod Smoleńskiem. Posługiwanie się symbolami religijnymi, tutaj krzyżem, wywołuje niedobre skojarzenia i miewało tragiczne konsekwencje. Krzyż nie może być młotkiem, którym się uderza politycznych przeciwników. Jarosław Kaczyński deklaruje się jako katolik. Warto, aby ktoś rozsądny z jego otoczenia wytłumaczył mu, że tak postępować po prostu nie wolno.
W
Wiciulek
17 lipca 2010, 11:42
Alicjo- wstydź się. Jak ty się wyrażasz. Wiciu - teraz było dobrze. Musisz jeszcze napisać o idolach z PO, że to żydostwo, coś tam o matkach i o ojacach. Tak jak napisałeś o Palikocie, że matka żydówka, a ojciec szmalcownik.  Karolu- krzyż na białych płaszczach krzyżaków, też był znakiem sprzeciwu, gdy palili koscioły w Sieradzu i Łęczycy?
K
Karol
17 lipca 2010, 10:35
I to ma być portal katolicki?! Śmiech na sali. Krzyż zawsze był znakiem sprzeciwu, a z artykułu wnioskuję, że lepiej walczyć o usunięcie krzyża, niż o to, żeby pozostał jako upamiętnienie tej katastrofy aż do momentu zbudowania w tym miejscu pomnika poświęconego pamięci ofiar Katynia 2010., i o tym właśnie mówił Jarosław Kaczyński podczas piątkowej konferencji prasowej.
Jadwiga Krywult
17 lipca 2010, 10:10
Boję się, że krzyż przed pałacem prezydenckim przestał być krzyżem Pana Jezusa.  Oczywiście, że tak się stało. Cynizm Kaczyńskiego (możliwe, że jeszcze bardziej cynizm jego otoczenia) nie ma granic.
A
Alicja
17 lipca 2010, 10:00
wiciu nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
W
wicio
17 lipca 2010, 09:33
Obawiam się że ubecja to stoi za Twoimi idolami z PO. A i sam mi ubekiem śmierdzisz, przyznaj się ile razy zmieniałeś już pseudonim w tym tygodniu? Boisz się żyć w Polsce pod przykryciem? Pieniądze z ambasady odbierasz jak dawniej, w skrytce na śmietniku?
W-
wiciu - ubeku jeden
17 lipca 2010, 09:23
Wiciu - wiecej spokoju, wyluzuj, jak na funkcjonariusza przystało. I trochę wiecej aktywności i samodzielności. Nie odsyłaj ludzi do youtube. Muszisz jad sączyć osobiście. 
S
STEFAN
17 lipca 2010, 09:20
Józef Puciłowski b. wikariusz generalny dominikanów na Węgrzech, dyrektor Dominikańskiego Instytutu Historycznego Boję się, żeby nie było teraz tak jak ze żwirowiskiem. Krzyż nie może być przedmiotem walki politycznej, musi łączyć, nie dzielić. Boję się, że krzyż przed pałacem prezydenckim przestał być krzyżem Pana Jezusa. 
W
wicio
17 lipca 2010, 08:55
O to zapytaj swego idola Palikota. A o dziadku Tuska obejrzyj materiał przygotowany przez reportera TVN:  <a href="http://www.youtube.com/watch?v=2bteAjXH0KU&feature=related">www.youtube.com/watch</a> może zaczniesz myśleć POpaprańcu jeden?
W-
wiciu - ubeku jeden
17 lipca 2010, 07:47
 Wiciu - ubeku jeden - czy mógłbyś ponownie naświetlic temat: matka żydówka, ojciec szmalcownik, dziadek z wermahtu
Krzysztof Gołygowski
17 lipca 2010, 07:45
Jak sądzicie, krzyż JEST symbolem pojednania, czy podziału? Miłości, czy nienawiści? 
J
jer
16 lipca 2010, 23:36
...zabitych w katastrofie...   A kto ich zabił?
BW
belka w cudzym oku...
16 lipca 2010, 19:20
...a niechże Schetyna upomni kolezankę Hannę, Palikota, Niesiołowskiego i wielu innych swoich kolegów z PO, którzy od dawna publicznie jawnie grzeszą a nie bawi się w obłudnika, czemu panowie z PO tak boją się wspominać po katolicku zabitych w katastrofie,   - a panowie politycy to nie z katolickich rodzin aby pochodzą ?
G
G_osc
16 lipca 2010, 18:44
Myślę że lepiej by było aby Schetyna na ten temat się nie wypowiadał, zwłaszcza na temat grzechu ciężkiego. Niech zostawi to lepiej księżom, biskupom chyba że zamierza porzucić politykę i stać się zakonnikiem - czego mu serdecznię życzę. dokladam sie do zyczen
P
patio
16 lipca 2010, 18:32
Myślę że lepiej by było aby Schetyna na ten temat się nie wypowiadał, zwłaszcza na temat grzechu ciężkiego. Niech zostawi to lepiej księżom, biskupom chyba że zamierza porzucić politykę i stać się zakonnikiem - czego mu serdecznię życzę.
W
wicio
16 lipca 2010, 16:44
Zapomniał burak że to Komorowski zaczął grać krzyżem. Burakom z PO nie podoba się krzyż a przecież na krzyżu jest tabliczka a na tej tabliczce jest napisane do kiedy ma stać ten krzyż. - Do czasu aż w tym miejscu stanie pomnik ofiar polityki miłości Putina i Tuska.
M
mark
16 lipca 2010, 15:26
Grzesiek zaczynasz straszyc?
T
teresa
16 lipca 2010, 15:13
Mam nadzieję,że mój akces[ mimo braku jeszcze wieści o wyroku-przyszły po 13-ej] najlepiej dowodzi braku wyrachowania,a że brudne mam serce po takim bagnie wspólnotowym...jest czas umierania,życia,nauki,konsekwencji