Sędzia ma się szkolić. Tylko za co?
Wszystko wskazuje, że w 2013 r. zostaną obcięte szkolenia prowadzone przez Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP). Będzie mniej zajęć dla kadry wymiaru sprawiedliwości, a już teraz nie jest ich dużo - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".
KSSiP obliczyła bowiem, że dostanie prawie 8 mln zł mniej niż potrzebuje. I jedynie na dokształcaniu będzie mogła zaoszczędzić.
Środowisko sędziowskie jest zbulwersowane. Tym bardziej, iż jak przypomina "DGP", w związku ze sprawą Amber Gold dopiero co politycy alarmowali, że prawnicy są niedouczeni, a rząd zapowiadał zwiększenie liczby szkoleń.
- To, co robi rząd jest po prostu nieuczciwe w stosunku do sędziów. Jesteśmy przecież rozliczani z tego, czy się szkolimy. To jest nasz ustawowy obowiązek - mówi wiceszef Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Rafał Puchalski.
Jak tłumaczy "DGP", podnoszenie kwalifikacji jest brane pod uwagę m.in., gdy sędzia stara się o awans. Ponadto od 2013 r. ich praca będzie okresowo oceniania i tu też będą rozliczani ze szkoleń.
Skomentuj artykuł