Sikorski nie musi przepraszać Kobylańskiego

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / ad

Szef MSZ Radosław Sikorski nie musi przepraszać polonijnego biznesmena z Urugwaju Jana Kobylańskiego za nazwanie go "antysemitą i typem spod ciemnej gwiazdy" - orzekł we wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie.

Sąd ten oddalił pozew wobec Sikorskiego o ochronę dóbr osobistych, złożony przez 88-letniego Kobylańskiego, szefa Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej (USOPAŁ). Wyrok jest nieprawomocny; można złożyć od niego apelację.

Proces dotyczył sformułowań Sikorskiego z jego wywiadu-rzeki pt. "Strefa zdekomunizowana", w której szef MSZ podkreślał m.in., że pion śledczy IPN rozważał postawienie Kobylańskiemu zarzutu o szmalcownictwo w czasie II wojny światowej. Kobylański żądał w pozwie, by sąd nakazał Sikorskiemu opublikowanie przeprosin w "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej" i "Naszym Dzienniku" oraz wpłatę 20 tys. zł zadośćuczynienia na cel społeczny.

DEON.PL POLECA

Kobylański to milioner, m.in. sponsor Radia Maryja, b. konsul honorowy RP w Urugwaju (odwołany w 2000 r. m.in. za antysemickie wypowiedzi przez ówczesnego szefa MSZ Władysława Bartoszewskiego). Wiele razy pisano o jego antysemickich wypowiedziach i podejrzeniach IPN, że mógł wydawać za pieniądze Żydów Niemcom (w 2007 r. IPN umorzył śledztwo w tej sprawie z powodów formalnych).

Według "GW" rola Kobylańskiego w niemieckich obozach koncentracyjnych mogła nie być jednoznaczna, co miało być głównym powodem jego wyjazdu do Ameryki Płd. Kobylański twierdzi, że te informacje są nieprawdziwe i obliczone na skompromitowanie go.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sikorski nie musi przepraszać Kobylańskiego
Komentarze (3)
J
Joanna
27 marca 2012, 14:33
Logika jest prosta, Kobylański jest antysemitą i trudno przepraszać za powiedzenie prawdy. Skandalem jest, że osoba o takich poglądach sponsoruje katolickie radio. 
T
TIM
27 marca 2012, 12:46
NIECH NIE PRZEPRASZA ALE WYJEDZIE DO ZONY I NIGDY TU NIE WRACA
D
dd
27 marca 2012, 12:39
A Rymkiewicz ma przepraszać Agorę za podobne określenia, tylko w drugą stronę. Ciekaw jestem logiki w tym wszystkim