Spłonął zabytkowy kościół pod Szczytnem

(fot. flickr.com/ by Macomb Paynes)
PAP/ ad

Zabytkowy kościół poewangelicki spłonął we wtorek wieczorem we wsi Klon k. Szczytna - poinformowała warmińsko-mazurska straż pożarna. Budynek od kilku lat był wykorzystywany jako wiejska świetlica.

Pożar zniszczył całkowicie drewnianą konstrukcję dawnego kościoła ewangelickiego w Klonie w gminie Rozogi. Asp. Wojciech Juchniewicz z komendy wojewódzkiej Straży Pożarnej w Olsztynie powiedział PAP, że gdy strażacy przyjechali na wezwanie cały budynek stał już w ogniu.

W pożarze nikt nie ucierpiał. Służby ratownicze nie wypowiadają się jeszcze na temat przyczyn wybuchu ognia. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi szczycieńska policja.

Wójt gminy Rozogi Józef Zapert, który był przy akcji gaśniczej, powiedział PAP, że z budynku pozostały tylko kamienne ściany. "To ogromna strata, bo ten kościół był ważnym elementem krajobrazu Mazur. Turyści, którzy przyjeżdżali do Klonu zawsze tam zachodzili" - stwierdził.

Według wójta z relacji mieszkańców wsi wynika, że ogień pojawił się najpierw w pobliżu komina na dachu dawnej zakrystii. Budynek był ogrzewany przez palenie w kominku.

Kościół ewangelicki w Klonie zbudowano w 1937 r. Jedyny miejscowy pastor został w czasie wojny wcielony do Wehrmachtu i zginął pod Stalingradem. Po wojnie nabożeństwa odprawiali duszpasterze dojeżdżający z innych miejscowości. Trwało to do końca lat 70. ub. wieku, gdy ostatni Mazurzy z Klonu wyjechali do Niemiec.

Do 2004 r. świątynia stała pusta i niszczała. Budynek zabezpieczyło i zagospodarowało, dzięki środkom z Fundacji Wspomagania Wsi i Fundacji Batorego, Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Klon i okolic. Dwa lata później odkupiło ono nieruchomość od Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Szczytnie.

W dawnej zakrystii urządzono wiejską świetlicę. Stowarzyszenie planowało w najbliższym czasie dokończyć remont pozostałej części dawnego kościoła.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Spłonął zabytkowy kościół pod Szczytnem
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.