Spychalski: prezydent zdecydował, że 13 października odbędą się wybory parlamentarne

(PAP/Tomasz Waszczuk)
PAP / sz

Prezydent Andrzej Duda podpisał we wtorek postanowienie o zarządzeniu wyborów parlamentarnych, zgodnie z decyzją prezydenta wybory odbędą się 13 października; postanowienie zostało przesłane do kancelarii premiera - poinformował we wtorek rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Po opublikowaniu postanowienia prezydenta o zarządzeniu wyborów w Dzienniku Ustaw - najpóźniej piątego dnia od dnia zarządzenia wyborów - formalnie ruszy kampania wyborcza.

DEON.PL POLECA

"Zgodnie z obietnicą, którą złożył w ostatnich dniach prezydent Andrzej Duda, odnośnie tego, że chciałby wyznaczyć możliwie jak najszybciej termin wyborów, chciałem przekazać informację, że w związku z tym, że dzisiaj wpłynęła do Kancelarii Prezydenta opinia PKW, odnośnie wniosku prezydenta o wyznaczeniu 13 października jako terminu wyborów parlamentarnych - ta opinia z PKW jest opinią pozytywną, PKW nie wnosiła uwag do terminu 13 października - prezydent Andrzej Duda dosłownie przed chwilą podpisał stosowne zarządzenie dotyczące wyznaczenia 13 października jako terminu wyborów parlamentarnych i to stosowne zarządzenie zostało przesłane do KPRM do publikacji w Dzienniku Ustaw" - powiedział Spychalski na briefingu prasowym przed Pałacem Prezydenckim.

W piątkowym wywiadzie dla Polsat News prezydent Andrzej Duda poinformował, że zarządzenie wyborów nastąpi niezwłocznie po tym, jak otrzyma opinię PKW do projektu postanowienia ws. zarządzenia wyborów. Andrzej Duda zdradził wtedy, że we wniosku do PKW wskazał niedzielę 13 października jako datę wyborów parlamentarnych, bo chciałby, żeby kampania wyborcza była jak najkrótsza.

"Chciałbym, żeby kampania była jak najkrótsza. Myślę, że Polakom też zależy na tym, żeby spory polityczne, które w czasie kampanii są czymś naturalnym, ale ludzie nie przepadają za takimi sporami, żeby one zostały jak najszybciej zakończone" - podkreślił Andrzej Duda w rozmowie z dziennikarzami podczas niedzielnej wizyty w Nowym Targu. Jak zaznaczył, takim końcem są właśnie wybory. "Bo wiadomo, że wcześniej jest ogień kampanii, zawsze wtedy polityka jest ostrzejsza. Chciałbym, żeby ten okres był jak najkrótszy, stąd ta data" - powiedział prezydent.

Zgodnie z konstytucją wybory parlamentarne zarządza prezydent nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu. Data wyborów wyznaczana jest na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji obu izb parlamentu. Pierwsze posiedzenia Sejmu VIII kadencji i Senatu IX kadencji odbyło się 12 listopada 2015 roku.

O mandat poselski może ubiegać się polski obywatel, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 21 lat, a o mandat do Senatu - 30 lat. Kandydatów na posłów i senatorów mogą zgłaszać partie polityczne oraz wyborcy. Nie można kandydować równocześnie do Sejmu i Senatu. W wyborach parlamentarnych głosować mogą pełnoletni obywatele Polski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Spychalski: prezydent zdecydował, że 13 października odbędą się wybory parlamentarne
Komentarze (5)
7 sierpnia 2019, 10:57
Jakaż musiała panować nerwówa na Nowogrodzkiej :) :) :).Nawet pozorów Pan Duda nie zachował.
7 sierpnia 2019, 11:00
Nic takiego nie miało miejsce gdyz data wyborów wynika z zapisów konstytucji. Data nie ma żadnego znaczenia. 
7 sierpnia 2019, 11:12
Wybory powinny odbyć się pomiędzy 13.10 a 10.11 , a premier już miesiąc temu ogłosił ,że odbędą się 13.10, tak więc kto zdecydował?
7 sierpnia 2019, 11:25
obóz rzadzcacy z prezydentem. Uwierz mi,ze data nie ma znaczenia. Dobry komitet wyborczy jest w stanie wygrac w kazdym terminie. w 2011 roku wybory do Sejmu i Senatu były zarżadzone w najwcześniejszym możliwym terminie - 9 października. 
7 sierpnia 2019, 11:28
Natomiast w 2015 roku wybory były zarzadzone przez odchodzącego Prezydenta w najpóźniejszym terminie czyli 25 paxdziernika tak aby jeszcze na sam koniec zrobić skok na 5 stanowisk sędziowskich TK.