Stopień generała za... drogowe fotoradary

(fot. Cezary Piwowarski / Wikipedia Commons / CC)
"Dziennik Gazeta Prawna" / PAP / drr

Budowa sieci 300 fotoradarów, które do końca roku mają przynieść budżetowi 1,2 mld zł, to jeden z argumentów w przyznaniu stopnia generała policji Tomaszowi Połciowi, głównemu inspektorowi transportu drogowego - ujawnia "Dziennik Gazeta Prawna".

Po raz pierwszy we współczesnej historii polskiej policji, czyli od 1990 r., nominację generalską ma szansę dostać oficer, który nie pełni czynnej służby. Również po raz pierwszy w historii, o taką nominację nie występuje, za pośrednictwem ministra spraw wewnętrznych, komendant główny policji.

- Inspektor Połeć jest jednym z pomysłodawców opracowania i uchwalenia ustawy fotoradoarowej, której przepisy weszły w życie 1 lipca 2011 r. Obecnie nadzoruje tworzenie Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym - mówi Małgorzata Woźniak, rzecznik resortu spraw wewnętrznych.

Tomasz Połeć jako generał nadal będzie pobierał pensję z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, ale po zakończeniu tam pracy będzie miał zagwarantowany powrót do policji na stanowisko komendanta głównego, jego zastępcy lub komendanta wojewódzkiego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Stopień generała za... drogowe fotoradary
Komentarze (2)
K
kierowca
16 lipca 2012, 15:04
Niech go Pan Bóg obdarzy zdrowiem i zachowa jak najdalej od nas...
S
Survival
16 lipca 2012, 12:35
To się scyzoryk sam otwiera w kieszeni, jak się to czyta, kiedyś na drogach byli rozbójnicy, a dziś fotoradary. Państwo ściąga kasę, jak tylko może i popiera swoich posłusznych funkcjonariuszy.