Tusk o projekcie "Błękitna wiosna"

(fot. PAP/Darek Delmanowicz)
PAP / mm

Stacja Morska Instytutu Oceanografii UG w Helu jest rozbudowywana, by więcej osób mogło zwiedzić fokarium, nie niszcząc przy tym wydm. Ponadto jest za mało miejsca na prowadzenie działalności dydaktyczno-naukowej. Projekt rozbudowy nazwano "Błękitna wioska".

W ramach projektu powstał już Dom Morświna i Park Wydmowy, rozpoczyna się budowa budynku zwanego "sieciarnią", w planach jest Leśniczówka Nadmorska i morświnarium.

Kierownik Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego prof. Krzysztof Skóra powiedział PAP, że stacja musi rozbudowywać się i modernizować, bo obecna przestrzeń jest zdecydowanie niewystarczająca, biorąc pod uwagę potrzeby i zainteresowanie zwiedzających, uczniów, studentów oraz plany naukowe placówki.

DEON.PL POLECA

Pierwszym obiektem "Błękitnej wioski" był Dom Morświna, czyli małe muzeum dedykowane "małemu bałtyckiemu delfinowi". "W tym budynku ma być gromadzona wiedza o tym zwierzęciu, wszystkie dowody na jego istnienie i cała jego historia" - dodał.

Drugim budynkiem w kompleksie ma być tzw. "sieciarnia". Prof. Skóra poinformował, że w nadchodzącym tygodniu zostanie przekazany wykonawcy teren pod budowę obiektu. "To będzie duży budynek m.in. z salą na ok. 100 osób, gdzie będą odbywać się spotkania i prelekcje" - tłumaczy. Ma powstać też sala przeznaczona na tzw. mokre zajęcia dla studentów oceanografii. Będzie całkowicie przeszklona, dzięki czemu zajęcia będzie można podglądać. Budynek w pobliżu ulic Plażowej i Portowej ma być oddany do użytku we wrześniu 2015 roku.

Profesor podkreślił, że powstające w ramach "Błękitnej wioski" obiekty mają nawiązywać architektonicznie do stylu Helu z lat 20. XX wieku. "Chodzi o to, żeby dziedzictwo kulturowe, wyrażające się w urbanistyce, zostało zachowane i żeby w +Bałtyckiej osadzie+ został zachowany klimat starego Helu" - tłumaczy.

Prof. Skóra zapowiedział, że kolejnym obiektem może być Nadmorska Leśniczówka. Zdradził, że planuje, aby część starej infrastruktury zlikwidowanego helskiego portu wojennego wykorzystać do utworzenia morświnarium.

W ramach projektu rewitalizowana jest też szata roślinna wydm otaczających placówkę. Powstał już niewielki park wydmowy. Poinformował, że trwają już prace na cyplu helskim, na którym są wydmy szare, a który rocznie odwiedza ok. 370 tys. osób. "Trzeba ten ruch tak zorganizować, aby ludzie mogli tam przebywać, a jednocześnie żeby nie wydeptywali wydm i nie używali ich jako toalety, przebieralni"- tłumaczy. Dodał, że na cyplu są usuwane gatunki obce, a sadzona jest roślinność typowa dla tego miejsca.

Poinformował, że rocznie co najmniej tysiąc naukowców i studentów uczestniczy w zajęciach w Stacji Morskiej w Helu. W ramach tzw. błękitnej szkoły, czyli lekcji ekologii i biologii morza stację rocznie odwiedza ok. 5 tys. uczniów.

"Tylko tyle może korzystać, bo mamy tylko jedną salę edukacyjną" - dodaje. Fokarium rocznie odwiedza ok. 450 tys. osób. "Mamy kłopot z popularnością naszego fokarium, które było zaprojektowane na ok. 100 tys. odwiedzających rocznie" - tłumaczy prof. Skóra.

Zwrócił uwagę, że stacja ma także wyzwania naukowe, wynikające z prowadzenia otwartych systemów basenów hodowlanych i akwariów dla potrzeb eksperymentalnych.

Stację Morską Instytutu Oceanografii UG powołano w 1992 roku. Jest jedyną tego typu placówką w Polsce. Stacja Morska prowadzi badania m.in. w zakresie biologii bałtyckich ssaków morskich oraz biologii i ekologii ryb strefy przybrzeżnej Bałtyku. Stacja stanowi krajowe centrum badań ssaków morskich, występujących w polskiej części Bałtyku (foki szarej).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Tusk o projekcie "Błękitna wiosna"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.