Wniosek o zmianę prokuratury ws. Smoleńska

(fot. elcommendante / flickr.com)
PAP / slo

Mec. Piotr Pszczółkowski, pełnomocnik prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, wystąpił do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o przekazanie do innej prokuratury sprawy śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej, które prowadzi obecnie Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

- Kiedy tylko wniosek wpłynie, zostanie rozpoznany przez właściwego prokuratora - powiedział PAP rzecznik Prokuratora Generalnego Mateusz Martyniuk, nie przesądzając o wyniku tego rozpoznania.

Zdaniem Pszczółkowskiego, za zmianą prokuratury, która bada katastrofę smoleńską przemawia m.in. "publiczne dezawuowanie przez WPO w Warszawie znaczenia dowodowego wskazań detektorów materiałów wybuchowych podczas badań w Smoleńsku, w sytuacji pozostawania zabezpieczonych próbek na terenie państwa obcego".

DEON.PL POLECA

Kuriozalna - w ocenie pełnomocnika prezesa PiS - jest deklaracja prokuratury o "konieczności sześciomiesięcznego oczekiwania na wykonanie badań w przedmiocie wykluczenia lub potwierdzenia występowania materiałów wybuchowych na próbkach zabezpieczonych na lotnisku w Smoleńsku i wraku TU 154M".

Argumentem na rzecz zmiany prokuratury jest - według Pszczółkowskiego - także fakt, że Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Poznaniu prowadzi postępowania "w kierunku niedopełnienia obowiązków - zaniechania obecności polskich prokuratorów przy oględzinach i sekcjach zwłok ofiar katastrofy w Moskwie oraz niewykonania tych czynności w kwietniu 2010 roku w Polsce". - Sprawa ta dotyczy właśnie oceny postępowania prokuratorów Naczelnej Prokuratury Wojskowej i Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie - podkreślił.

Pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego negatywnie ocenił "sposób działania prokuratury w zakresie podejmowania decyzji o ekshumacjach ciał ofiar, a także odmowę udziału w takich czynnościach biegłych, o których udział wnioskują strony". Ponadto - według Pszczółkowskiego - WPO w Warszawie prowadzi "niedopuszczalną politykę informacyjną" i informuje opinię publicznej o przebiegu śledztwa "w sposób wzajemnie sprzeczny".

W ubiegłym tygodniu prezes PiS rozmawiał o śledztwie smoleńskim z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem. - Spotkałem się tam również z prok. (Ireneuszem) Szelągiem (szefem WPO w Warszawie) i powiedziałem mu szczerze, co myślę na temat jego śledztwa. Będziemy się starali w odpowiedniej procedurze prawnej o zmianę prokuratury - mówił Kaczyński w ubiegłotygodniowej rozmowie z portalem niezależna.pl.

W ubiegłym tygodniu dziennik "Rzeczpospolita" podał, że polscy prokuratorzy i biegli, którzy ostatnio badali wrak w Smoleńsku, odkryli na nim ślady materiałów wybuchowych - trotylu i nitrogliceryny. Informacje te zdementowała Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Płk. Szeląg powiedział m.in., że "powołani przez prokuraturę biegli nie stwierdzili obecności na wraku tupolewa trotylu ani żadnego innego materiału wybuchowego". Dodał, że szczątki wraku zbadano tzw. spektrometrami ruchliwości jonów pod kątem obecności związków chemicznych mogących stanowić materiały wysokoenergetyczne, w tym wybuchowe; pobrano próbki. Szeląg zaznaczył, że "dopiero badania laboratoryjne będą mogły być podstawą do twierdzenia o istnieniu bądź nieistnieniu śladów materiałów wybuchowych".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wniosek o zmianę prokuratury ws. Smoleńska
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.