Wojsko przeszkoli 7 tys. rezerwistów w br.

Otwarcie ćwiczenia Sił Zbrojnych RP pod kryptonimem Anakonda-14, 24 bm. w Warszawie. (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / slo

Ponad 3,2 tys. rezerwistów zostało w tym roku powołanych na ćwiczenia; do końca roku liczba przeszkolonych ma przekroczyć 7,6 tys. - poinformowali w czwartek przedstawiciele Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

- W zasobach mamy 7 mln osób między 19. a 60. rokiem życia. Rocznie ubywa 170 tys. osób - ubywa dużych roczników, wchodzą młodsze, mniej liczne - powiedział dziennikarzom szef zarządu organizacji uzupełnień SGWP płk Janusz Łojko.

Jego zastępca płk Marek Orzechowski przypomniał, że szkolenie rezerw wojsko wznowiło w ubiegłym roku, jeszcze przed konfliktem rosyjsko-ukraińskim, a wynika ono z potrzeb jednostek wojskowych. - Robimy to od wielu lat, nie pod wpływem sytuacji międzynarodowej - podkreślił.

W latach 2009-12 ci, którzy odeszli do rezerwy, nie byli wzywani na ćwiczenia. Powodem zawieszenia były zmiany związane z profesjonalizacją. Powrót do obowiązkowych ćwiczeń nastąpił, gdy armia uznała, że jednostki, złożone już z żołnierzy zawodowych, są w stanie organizować ćwiczenia.

W 2013 r. wojsko przeszkoliło blisko 3 tys. rezerwistów, do końca bieżącego roku zamierza przeszkolić ok. 7,6 tys., plan na przyszły rok plan przewiduje przeszkolenie 15 tys. żołnierzy rezerwy.

SGWP podkreślił, że karta mobilizacyjna nie jest decyzją administracyjną i nie oznacza wezwania do jednostki, lecz jest przydziałem na konkretne stanowisko. Obowiązek stawiennictwa powstaje, gdy rezerwista otrzyma kartę powołania.

Płk Orzechowski nawiązał też do tzw. świadczeń rzeczowych. - Pytania o pojazdy, które mogą być przydane wojsku w razie kryzysu to nic nowego - wysyłamy je co roku i robimy to od 47 lat na podstawie ustawy o powszechnym obowiązku obrony - powiedział.

Armia zbiera informacje o pojazdach, które mogą być jej użyteczne - ciężarówkach, wózkach widłowych, samochodach terenowych, także motocyklach. Może zażądać dostarczenia sprzętu nie tylko w czasie kryzysu, ale i - na ograniczony czas - w związku z ćwiczeniami. W sytuacji zagrożenia i związanych z nią prawdopodobnych problemów z zaopatrzeniem w paliwo posiadacz pojazdu może liczyć, że jeśli armia upomni się o jego pojazd, dostarczy mu upoważnienie do nieodpłatnego tankowania.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wojsko przeszkoli 7 tys. rezerwistów w br.
Komentarze (6)
26 września 2014, 00:29
Dziękuję bardzo - naprawdę bym nie chciał, żeby ktoś obcy jeździł moim samochodem lub motocyklem i do tego jeszcze w ramach ćwieczeń. Bo na pewno nie będą trenować zatoczek.
26 września 2014, 22:39
Wiesz, coś za coś...
26 września 2014, 22:47
Ale tu jest tylko jedno "coś" bo darmowy kupon na tankowanie dotyczy tylko sytucaji gdy armia wykorzystuje dany pojazd. Czyli właściciel nie ma z tego wielkiego pożytku, a ewentualny remont po "akcjach" musi przeprowadzić na własny rachunek. 
26 września 2014, 23:25
Jesteś w stanie myśleć o czymś więcej niż o sobie przez sekundę albo dłużej?? Jesteś w stanie myśleć  o czymś innym niż włane d....o?? Tu chodzi tylko i wyłącznie o ewentualność wojny, nie o to, że jutro zabiorą ci coś, tobie, zbolałemu....Nie dokończę.
27 września 2014, 15:38
Nie bądź śmieszna, bo piszesz bzdury. Pojazd mogą zabrać także na zwykłe ćwiczenia - więc tak, może być i jutro bo w tym roku są masowe szkolenia rezerwy i związane z tym ćwiczenia - może najpierw doczytaj artykuł. Byłem w wojsku i wiem jak się tam obchodzi z ludźmi, a co do tego cudzymi rzeczami. Po to płacę podatki, żeby wojsko kupiło sobie swoje pojazdy. Widać, że na własnych rzeczach ci nie zależy, więc od moich ci wara. A posiadając rower naprawdę nie jesteś żadnym partnerem do dyskusji w temacie. Zamiast smęcić co ty byś chętnie nie zrobiła rusz własne d...o i zabierz się do roboty, bo szkoleń z ratownictwa medycznego jest od grona.
25 września 2014, 23:36
To dobra wiadomość. Ja mogę niestety już w razie czego oddać tylko rower. A sama chętnie poszłabym na przeszkolenia ratownictwa medycznego, ale to pewnie nie jest możliwe.