Wracają mrozy. Policja apeluje o czujność
Najbliższe noce będą bardzo mroźne - alarmuje policja i ponownie apeluje by nie przechodzić obojętnie obok bezdomnych czy osób pijanych.
- Jeśli zauważymy bezdomnego śpiącego na ławce w parku czy na przystanku autobusowym, albo mamy informacje o osobach samotnych, które nie radzą sobie i wymagają pomocy - zadzwońmy na policję. Czasem jeden telefon wystarczy by komuś uratować życie - mówi Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Dzwonić można zarówno na policyjny numer alarmowy 997 jak i 112. - Zareagujemy na każde wezwanie. Policja współpracuje z przedstawicielami pomocy społecznej, noclegowniami oraz ośrodkami działającymi na rzecz pomocy bezdomnym - podkreśla Mrozek.
Policja apeluje także, by informować funkcjonariuszy o bezdomnych, którzy schronili się na klatkach schodowych, czy w piwnicach bloków.
Policjanci przypominają także, że jedną z najczęstszych przyczyn zamarznięć jest alkohol. Pijane osoby przy niskich temperaturach nie mają najmniejszych szans, by przeżyć.
Tylko w czasie przedświątecznego weekendu, gdy temperatury w niektórych rejonach Polski spadły poniżej 20 stopni Celsjusza, zamarzło 29 osób.
Skomentuj artykuł