Z siedziby przy Rozbrat na pięterko w wieżowcu
Symbol polskiej lewicy, siedziba przy ul. Rozbrat w Warszawie, do końca roku ma zostać sprzedana. Ofert kupna jest pięć, a jedna opiewa nawet na sumę 40 mln zł - dowiaduje się "Polska The Times".
Zdaniem polityków SLD, sprzedając siedzibę Grzegorz Napieralski chce się odciąć od historycznej symboliki Rozbratu, która mu ciąży. Ale jest i inny powód, dla którego szef Sojuszu zamierza pozbyć się tego budynku - SLD przed wyborami samorządowymi i parlamentarnymi szuka oszczędności, bo kampania prezydencka dotkliwie opróżniła część partyjnej kasy.
"Dzisiaj SLD już nie ma swojej siedziby przy Rozbracie, bo ona przeniosła się na Facebook" - deklaruje cytowany przez gazetę Tomasz Kalita, rzecznik prasowy Sojuszu.
W "Polska The Times" wiele interesujących szczegółów z historii wydarzeń politycznych w tym gmachu.
Skomentuj artykuł