Za głupotę zapłaci prawie ćwierć miliona?
(fot. krystian_o / Foter.com / CC BY)
"Dziennik Zachodni" / PAP / pz
Słono mogą kosztować 26-latka z Wielkopolski dwa fałszywe alarmy bombowe, wywołane w Gliwicach na początku grudnia w trzech marketach budowlanych - twierdzi "Dziennik Zachodni".
W każdym przypadku ewakuowano kilkuset klientów i pracowników - relacjonuje gazeta. A policja już zatrzymała 26-letniego mieszkańca woj. wielkopolskiego, czasowo przebywającego w Gliwicach. Mężczyzna usłyszał zarzuty, może mu grozić nawet 8 lat więzienia.
Ale to nie wszystko - podkreśla dziennik, wskazując, iż jest wysoce prawdopodobne, że mężczyzna będzie też musiał ponieść koszty uczestnictwa służb mundurowych w akcji - ponad 20 tys. zł. Sklepy również mogą wystąpić o wyrównanie strat, a te sięgają nawet 200 tys. zł - wylicza "Dziennik Zachodni".
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł