Ziobro do Kaczyńskiego o sytuacji w PiS

(fot. europarl.europa.eu)
PAP / pz

W liście skierowanym do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, wiceprezes tej partii Zbigniew Ziobro zaapelował o uspokojenie sytuacji w PiS. Zwrócił się też do szefa PiS powstrzymanie "brutalnych" ataków na niego i zadeklarował gotowość do dalszej współpracy.

- Szanowny Panie Prezesie! Apeluję do Pana o uspokojenie sytuacji w Prawie i Sprawiedliwości. Personalne ataki na mnie nie mogą zastąpić rzetelnej dyskusji o tym jak powinniśmy zmieniać się, aby zwyciężać - czytamy w liście Ziobry.

Jak dowiedziała się PAP od osób zbliżonych do kierownictwa PiS, list został w poniedziałek przekazany współpracownikowi prezesa.

Wobec Ziobry toczy się w PiS postępowanie dyscyplinarne mające związek m.in. z jego wywiadami dla "Uważam Rze" i "Naszego Dziennika", które ukazały się w zeszły poniedziałek. Wiceszef PiS mówił o konieczności demokratyzacji PiS, otwarcia się partii na inne środowiska. "Naszemu Dziennikowi" powiedział m.in., że "albo PiS stanie się formacją, która jest w stanie samodzielnie rządzić, albo będzie konieczne zbudowanie dwóch ugrupowań - centrowego i narodowego - by zagospodarować wyborców, a potem budować koalicję".

- Z tymi, którzy obwołują mnie wrogiem, wciąż jestem gotów współpracować. Zachowanie jedności, ale i pozytywne zmiany w partii są warunkiem wyborczego zwycięstwa. Tylko w ten sposób będziemy mogli skutecznie rozwiązywać prawdziwe problemy Polski - podkreślił w liście wiceszef PiS. Informację o liście pierwsza podała TVP1.

- Zwracam się do Pana, jako że darzę Pana wielkim szacunkiem, z apelem o jedność, współpracę i otwarcie na debatę o koniecznych zmianach w Prawie i Sprawiedliwości, takich, dzięki którym polska prawica wreszcie zacznie wygrywać wybory. Wierzę, że potrafi Pan uczynić z tego kapitału dobry użytek - podkreślił Ziobro.

- PiS jest nie tylko naszą wspólną partią. Jest przede wszystkim nadzieją milionów Polaków, którzy pragną zmian. Apeluję do Pana, abyśmy razem wyszli naprzeciw tej nadziei - napisał Ziobro do Kaczyńskiego.

- Jak nigdy dotąd potrzebna jest dziś opozycja zdolna wygrywać wybory - podkreślił.

Według niego, "rządy PO prowadzą nasz kraj ku zapaści, której skutków nie jesteśmy w stanie dziś przewidzieć".

- Musimy stawić czoła wielu wyzwaniom, jak kryzysowi finansów państwa, zapaści demograficznej, narastającemu ubóstwu i brakowi perspektyw, marnowaniu polskiej szansy w Unii Europejskiej. Powinniśmy zwyciężać, proponując dobre i odważne rządy jako alternatywę wobec władzy Donalda Tuska. W obliczu tego wyzwania nieważne są różnice zdań liderów partyjnych. Istotna jest Polska i oczekiwania naszych wyborców - napisał Ziobro.

Jak wyjaśnił, z tych powodów "kierując się dobrem partii" sformułował "zarys pozytywnych zmian, które mogłyby uczynić Prawo i Sprawiedliwość formacją zdolną do wygrywania wyborów i skutecznego rządzenia naszym krajem".

- Nie kryję, że ze zdziwieniem odbieram publiczne wypowiedzi niektórych członków partii, którzy sugerują, że wyrażanie troski o PiS może być powodem do wyciągania partyjnych konsekwencji - podkreślił.

- Proszę, aby powstrzymał Pan prominentnych polityków PiS, atakujących mnie i innych kolegów za wyrażenie przekonania, że Prawo i Sprawiedliwość może zmieniać się i wygrywać. Brutalne ataki z tego powodu postrzegam jako próbę wewnętrznego podzielenia partii, a tym samym rozbijanie jedności prawicy - zaapelował wiceszef PiS.

Jak ocenił, "niepotrzebne stwierdzenia padają z ust polityków, którzy nie pracowali w kampanii z tak wielkim zaangażowaniem" jak on "i inni atakowani koledzy".

- Przed wyborami przejechałem Polskę wszerz i wzdłuż. Wszędzie wyborcy mówili, że chcą wygranej prawicy i zmiany rządu. W wywiadach dla "Uważam Rze" i "Naszego Dziennika" wyraziłem opinie słyszane wielokrotnie od naszych sympatyków: potrzebna jest odwaga wewnętrznej zmiany, aby zwycięstwo stało się możliwe - podkreślił.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ziobro do Kaczyńskiego o sytuacji w PiS
Komentarze (1)
31 października 2011, 22:24
I po raz pierwszy jestem po stronie prezesa bo prezes to człowiek ideowy chociaż z jego ideami i wizją państwa oraz postrzeganiem rzeczywistości się nie zgadzam.Natomiast jedyną ideą Ziobry jest żądza władzy i sięganie po nią wszystkimu możliwymi sposobami i za kazdą cenę przez to jest niebezpieczny