Zjednoczenie polskiej prawicy jest dzisiaj faktem

Prawo i Sprawiedliwość, Polska Razem i Sprawiedliwa Polska w wyborach samorządowych startują wspólnie do sejmików wojewódzkich - poinformował w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- Zarejestrowaliśmy wspólnie listy do sejmików, czyli konsumujemy porozumienie, które zostało zawarte w końcu lipca. Porozumienie okazało się efektywne, mamy nową jakość na polskiej scenie politycznej - podkreślił Kaczyński na wspólnej konferencji prasowej z szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą i liderem Polski Razem Jarosławem Gowinem.

Jak dodał, porozumienie będzie służyło poprawie jakości całego życia politycznego. - Nie tylko w tych wyborach, ale - jestem głęboko przekonany - także w wyborach kolejnych - podkreślił lider PiS. - Zjednoczenie polskiej prawicy jest dzisiaj faktem - ocenił.

Kaczyński porównał wspólny start w wyborach tych trzech ugrupowań z powstaniem Akcji Wyborczej Solidarność w 1996 roku.

- My tworzymy obóz wolności - wolności od układów, od barier, obóz, który otworzy drogę życiowego awansu dla rzesz młodych, dobrze wykształconych, energicznych, przedsiębiorczych Polaków - oświadczył Gowin.

- Dzisiaj to młode pokolenie upatruje nadziei w obozie zjednoczonej prawicy i myślę, że kandydaci Polski Razem, obok kandydatów Solidarnej Polski i przede wszystkim Prawa i Sprawiedliwości będą mieli pomysł na to, że Polskę można zmieniać, i w jaki sposób można ją zmieniać - przekonywał.

- Ten blok daje realną szansę, aby skutecznie zmieniać Polskę na lepsze - podkreślił Zbigniew Ziobro. Dodał, że Solidarna Polska "stawia sobie za cel budowę skutecznie i sprawnie działających samorządów, które zaspokajają potrzeby mieszkańców".

Kaczyński zapowiedział "kolejne wspólne inicjatywy". Według prezesa PiS są one już w przygotowaniu i jeszcze przed wyborami samorządowymi zostaną ujawnione.

Porozumienie o współpracy politycznej liderzy PiS, SP i PR podpisali 19 lipca w Warszawie podczas spotkania środowisk prawicowych w ramach zgromadzenia obywatelskiego "Czas na zmiany". Jego celem miało być wystawienie wspólnych list nie tylko w wyborach samorządowych, ale także wspólnego kandydata na prezydenta w 2015 roku i wspólnych list w wyborach parlamentarnych jesienią 2015 roku. Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.

Liderzy prawicowych ugrupowań byli pytani o ocenę działań nowej szefowej rządu na arenie międzynarodowej - m.in. o poniedziałkowe spotkanie Ewy Kopacz z przewodniczącym Rady Europejskiej, czwartkowe rozmowy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel oraz wizytę we Francji. W opinii Jarosława Kaczyńskiego "to dobrze, że premier Kopacz jeździ po Europie"; lider PiS nie chciał jednak oceniać skuteczności szefowej rządu.

- Trzymamy kciuki, żeby te kontakty doprowadziły do pozytywnych efektów, zwłaszcza jeżeli chodzi o to pierwsze wyzwanie, przed którym stanie nowy rząd, czyli pakiet klimatyczny. Tutaj oczekiwanie ze strony obozu zjednoczonej prawicy - myślę, że mogę to powiedzieć w imieniu nas wszystkich - jest jednoznaczne: pakiet klimatyczny jest skrajnie szkodliwy dla polskiej gospodarki i zdecydowanie oczekujemy, że pani premier Kopacz sprzeciwi się wprowadzeniu w życie pakietu klimatycznego - podkreślił Gowin.

Wygłaszając w Sejmie expose premier Ewa Kopacz zadeklarowała, że rząd nie zgodzi się na dodatkowe koszty polityki klimatycznej UE, w tym podwyżki cen energii. Podkreślała też, że najnowsze propozycje dla polskiego węgla pozwolą zyskać czas na uczynienie tej branży konkurencyjną. Dzień później ponownie zapewniła, że Polska twardo będzie prezentować swe stanowisko w kwestii redukcji emisji CO2 w UE i nie wykluczyła weta.