Cameron: zatrzymać rosyjskie czołgi!

(fot. EPA/Roman Pilipey)
PAP / drr

Brytyjski premier David Cameron zaapelował w czwartek o natychmiastowe zatrzymanie rosyjskich czołgów przekraczających granicę Rosji z Ukrainą, ostrzegł Moskwę przed dalszymi konsekwencjami takich działań.

Kijów oskarżył w czwartek Moskwę o wprowadzenie na tereny południowo-wschodniej Ukrainy rosyjskich żołnierzy jako posiłków dla prorosyjskich separatystów - pisze Reuters, podkreślając, że stało się to w dwa dni po rozmowach obu prezydentów w Mińsku i uzgodnieniach dotyczących starań w celu rozpoczęcia procesu pokojowego.

"Nie wystarczy angażować się w rozmowy w Mińsku, gdy rosyjskie czołgi wciąż się przetaczają przez granicę na Ukrainę. Takie działania muszą natychmiast ustać" - oświadczył Cameron.

"Namawiamy Rosję do kroczenia inną drogą i znalezienia politycznego rozwiązania kryzysu. Jeśli Rosja tego nie uczyni, może nie wątpić, że będą tego dalsze konsekwencje" - powiedział Cameron.

DEON.PL POLECA

Wieczorem nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ w sprawie Ukrainy

Dziś o godzinie 20 czasu polskiego ma się odbyć nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat kryzysu na Ukrainie.

Rzeczniczka litewskiego MSZ Rasa Jakilaitiene poinformowała, że inicjatorem spotkania jest Litwa.

Wcześniej premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk oświadczył, że obecność rosyjskich wojsk w jego kraju oznacza, że prezydent Władimir Putin rozpoczął wojnę w Europie. Oznajmił, że za niezbędne uważa "zwołanie przez zachodnich partnerów pilnego posiedzenia" RB ONZ.

"Rosja znacząco zwiększyła swą obecność wojskową na Ukrainie" - wskazał.

Wysoki przedstawiciel NATO powiedział w czwartek dziennikarzom w kwaterze sojuszu w Mons, że na Ukrainie działa obecnie "dobrze ponad tysiąc" rosyjskich żołnierzy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Cameron: zatrzymać rosyjskie czołgi!
Komentarze (14)
BA
bodhisattwa Awalokiteswara
30 sierpnia 2014, 16:38
Tu by sprawdzila jedna rzecz z drugiej wojny swiatowej: linia maginota ale mogaca odpierac ataki w dwie strony (z polem minowym i zapleczem rakietowym)-co powstrzymalo by to przeplyw ochotnikow, ktorzy maja zabladzic i sprzetu z Rosji oraz umozliwiloby zastopowanie bezposrednich kontaktow separatystow z Rosja, ktora predzej czy pozniej ponowi tego typu akcje. 
MR
Maciej Roszkowski
30 sierpnia 2014, 16:22
Panie Cameron, Do kogo ten apel? Do mnie? do nas tu na DEONIE? Do Polski? Proszę wykonać kilka telefonów i będzie po sprawie. Do pańskiego kolegi Hollanda i przekonać go aby nie sprzedawał dwóch najnowocześniejszych okrętów bojowych bandyckiej Rosjji. Do p. Merkel,żeby przestała wreszcie niezwykle dynamicznie i aktywnie, z pełnym zaangażowaniem ...stać w miejscu, tylko przykróciła kontakty biznesowe z Rosją. A na własnym podwórku może Pan ukrócić kilkudziesięciu najbogatszych rosyjskich  złodzieji,  (przepraszam "oligarchów"). PS. Można również zrobić zrzutkę na te okręty dla NATO. Kto wie? mogą być potrzebne.
L
leszek
28 sierpnia 2014, 23:25
Poglądy Rosji jednak ewoluują. Najpierw były słynne zielone ludziki na Krymie, które nie wiadomo skąd się wzięly. Ale potem sam Putin przyznał, że byli to rosyjscy żołnierze.  W sprawie wschodniej Ukrainy też nastąpiła zmiana poglądów. Najpierw Rosja utrzymywała, że nic w z tym konflktem nie na wspólnego, zaś dzisiaj nawet rosyjski ambasador przy EU przyznał, że owszem na wschodzie Ukrainy walczą Rosjanie, tyle tylko, że są to ochotnicy, a jeśli żołnierze, to dorabiający na emeryturze. Także Putin w końcu przyznał, ze rosyjskim żołnierzom zdarza się pomylić kierunki i przekroczyć granicę.  Jeśli żolnierze się mylą, to także trudno się dziwić czołgom, w końcu też jadą gdzie je gąsiennice prowadzą, co można oczekiwac od kupy żelastwa. Zaś broń przeciwlotnicza - jak wiadomo, żołnierze strzela a Pan Bóg kule nosi. Jeśli Pan Bóg nosi na Ukrainę, to lecą na Ukrainę. Z wolą Bożą zgadzać się trzeba,
jazmig jazmig
28 sierpnia 2014, 20:11
http://www.novorosinform.org/news/id/7202 Polscy żołnierze walczący po stronie banderowców. Czy to oznacza, że Polska przystąpiła do wojny?
PP
puk, puk
28 sierpnia 2014, 21:03
Sprawdź datę i źródło zdjęcia. Nie powiem, "wiarygodne" masz źródła :D  http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,22283,trwa-spotkanie-w-belwederze-ws-ukrainy.html
F
fox
28 sierpnia 2014, 21:37
Brakuje na początku jedynie RADIO EREWAŃ DONOSI.
jazmig jazmig
28 sierpnia 2014, 17:50
Rosja wykonała polecenie Camerona i nie wysłała swoich czołgów. OBWE nnie potwierdza przekroczenia granicy rosyjsko-ukraińskiej ale potwierdza ostrzał Doniedcka i Ługańska przez wojska ukraińskie. Niech Cameron zażąda wstrzymania tego ostrzału i nie bredzi o rosyjskich czołgach, a jeżeli uważa, że one jednak są na Ukrainie, to niech przedstawi dowody: zdjęcia satelitarne podczas przejazdu przez granicę, a nie nagrania rzekomych rosyjskich żołnierzy.
PP
puk, puk
28 sierpnia 2014, 18:13
O wszechwiedzący jazmigu. Współczuję ci niewdzięcznej działalności, która może byłaby efektywna np. w Hiszpani czy Norwegii. Niestety musisz się produkować w Polsce, która - czego żałuję - w swojej historii doświadczyła, jaka jest prawda o Rosjii i twoje kłamstwa tego nie zmienią.
K
kemot
28 sierpnia 2014, 18:18
możesz patrzeć w lustro nie wymiotując?
MR
Maciej Roszkowski
28 sierpnia 2014, 19:28
Russkije nikogda nie zdajutsia.
jazmig jazmig
28 sierpnia 2014, 20:13
Ja podaję informacje  argumenty, a ty nie potrafisz ich obalić, więc próbujesz mnie obrazić. To oznacza, że ja napisałem prawdę, wprawdzie niemiłą dla ciebie, ale prawda nas wyzwoli.
K
kemot
28 sierpnia 2014, 20:38
Nie próbuję Cię obrażać. Próbuję Tobą wstrząsnąć, bo mam nadzieję, że jest w tobie odrobina człowieka. Mam nadzieję, że się po prostu zagubiłeś i jest szansa byś się odnalazł. Chyba, że jesteś zwykłą kanalią na rosyjskim żołdzie to wtedy na nic moje wysiłki. Ukraińcy rozpaczliwie próbują obronić swoją niepodległość. Putinowi nie chodzi o rosyjskojęzyczny Krym i wschód. Stawką jest cała Ukraina. Albo rosyjski satelita jak Białoruś albo europejska demokracja, jak Polska czy Litwa.  Separatyzm na Ukrainie był i jest sponsorowany przez Putina. Tylko Rosja twierdzi inaczej. Bez inicjatywy ze strony Rosji nie byłoby żadnej wojny na Ukrainie. Każda śmierć na tej wojnie obciąża sumienie Putina i jego zwolenników. To jest prawda.  Twierdząc inaczej stawiasz siebie po stronie Putina. Przestań oglądać rosyjską telewizję i czytać rosyjskie portale. To nie Rosja mówi prawdę a cały pozostały świat kłamie. Jest na odwrót. Średnio inteligentny człowiek dałby radę to zrozumieć, że bardziej wiarygodna jest ta część świata, gdzie istnieje wolność słowa i demokracja (a więc niestety nie Rosja)
M
magog
28 sierpnia 2014, 21:04
Nie masz żadnych orgumentów, tylko stek kłamstw powtarzanych w kółko. po to tylko żeby samemu w nie uwierzyć. Nie ma tutaj człowieka tak przepełnionego nienawiścią i pychą jak ty. Kiedyś przed Bogiem dopowiesz za wszystkie kłamstwa, które tutaj wypisujesz Andrzejku. Chociaż twój bóg jest na Kremlu.
PP
puk, puk
28 sierpnia 2014, 22:07
Cóż, jak się okazało, twoje "informacje" i "argumenty" są g... warte. Mam teraz wrażenie, że twoje wpisy powstają po "obaleniu", ale bynajmniej nie argumentów...