Chuligańskie wybryki holenderskich kibiców

W niezwykle ostrych słowach dziennik watykański "L'Osservatore Romano" skrytykował wybryki holenderskich chuliganów w Rzymie.

"Nie trzeba było być jasnowidzem, żeby nie przewidzieć burd wywołanych przez niecywilizowanych i zamroczonych piwem hord Holendrów" - napisał watykański dziennik w dzisiejszym wydaniu dziwiąc się, że nikt nie zareagował w porę.

W minioną środę i czwartek kibice klubu piłkarskiego Feyenoord Rotterdam siali spustoszenie w zabytkowej części Rzymu. Uszkodzili m.in. świeżo wyremontowaną fontannę Berniniego przy Schodach Hiszpańskich. Włoska policja zatrzymała 20 chuliganów, a 13 policjantów zostało rannych.

"L'Osservatore Romano" zwraca uwagę, że rodzinne miejscowości wydały zgodę na podróż "tych gangsterów" do Rzymu. O tym, że byli gotowi na przemoc, łatwo można było się zorientować po "obłąkanych symbolach" ich kibolskich organizacji. Wprawdzie pojawiły się protesty i deklaracje oburzenia z powodu tych zdarzeń, nie padło jednak zapewnienie, że coś takiego się nie powtórzy - skrytykował watykański dziennik.

Na rozgrywany wieczorem 19 lutego w Rzymie i zakończony remisem 1:1 mecz między piłkarzami Feyenoord i AS Roma w ramach rozgrywek Ligi Europejskiej przyjechało 6,5 tys. kibiców z Holandii.