Ciała ofiar zostaną przewiezione do Moskwy

Rosyjski minister ds. nadzwyczajnych Siergiej Szojgu powiedział, że ciała ofiar sobotniej katastrofy lotniczej w Smoleńsku będą wydobywane z samolotu i składane do trumien na lotnisku w Smoleńsku, skąd zostaną przetransportowane do Moskwy.

Podkreślił, że już w niedzielę będzie można dokonywać identyfikacji ciał.

W katastrofie samolotu pod Smoleńskiem zginął prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka Maria oraz ponad 90 przedstawicieli polskiej sceny politycznej, którzy lecieli na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

- Ciała ofiar zostaną przewiezione do Moskwy do identyfikacji. Zostanie zorganizowane wszystko, co niezbędne, dla przyjęcia ich bliskich, którzy zechcą i zdołają przyjechać - potwierdził również szef rosyjskiego rządu Władimir Putin. - W Moskwie utworzony zostanie specjalny sztab. Rozmawiałem już o tym z burmistrzem Moskwy Jurijem Łużkowem - dodał.

Szojgu relacjonował dziennikarzom, że samolot TU-154 rozpadł się na dwie części; jedna od drugiej leży w odległości 800 metrów. Dodał, że na miejscu katastrofy jest 97 ciał.