Costa Allegra dotrze do Seszeli w środę
Włoski wycieczkowiec Costa Allegra jest holowany przez francuski statek rybacki w kierunku wyspy Desroches, należącej do Seszeli, i ma dotrzeć tam najwcześniej w środę - poinformował we wtorek armator uszkodzonej przez pożar jednostki, firma Costa Crociere.
Na pokładzie wycieczkowca jest około 1000 osób.
Rzecznik MSZ Marcin Bosacki poinformował we wtorek na Twitterze - na podstawie informacji m.in. od polskiego konsula w Nairobi - że pasażerowie statku, wśród których jest trzech Polaków, są bezpieczni.
Według armatora w kierunku wycieczkowca leci helikopter z żywnością, telefonami satelitarnymi i krótkofalówkami. Rzecznik firmy Giorgio Moretti powiedział, że na pokładzie jest światło, ale nie działa klimatyzacja.
Po dotarciu do wyspy Desroches - luksusowego kurortu na Oceanie Indyjskim - załoga i pasażerowie Costa Allegry mają być ewakuowani na brzeg, a następnie mają polecieć na największą wyspę Seszeli, Mahe. Leży ona ok. 240 km na północny wschód od Desroches.
Przedstawiciel ministerstwa turystyki Seszeli Alain St Ange powiedział, że hotele w stolicy Seszeli Victorii na wyspie Mahe są pełne gości w związku z rozpoczynającym się w piątek międzynarodowym festynem. - Nie mamy wystarczającej liczby miejsc noclegowych dla wszystkich pasażerów - dodał.
- Costa Allegre jest holowana przez francuski trawler Trevignon, w kierunku wyspy Desroches - poinformował rzecznik Costa Crociere, Davide Barbano. Dwa holowniki mają dotrzeć po południu we wtorek do wycieczkowca. To one mają odholować Costa Allegre do głównego portu Seszeli, Victorii.
W związku z częstymi atakami piratów na statki na Oceanie Indyjskim wycieczkowiec jest ochraniany przez dziewięcioosobową grupę komandosów włoskiej armii.
Statek Costa Allegra, na którym w następstwie ugaszonego już pożaru doszło do awarii silnika, zaczął dryfować w poniedziałek ok. 250 mil morskich od wybrzeży Seszeli. Załoga jednostki wezwała pomoc. Kapitan zapewnił przy tym, że nikomu nic się nie stało.
Na pokładzie znajduje się 636 pasażerów i 413 członków załogi. Armator jednostki, Costa Crociere, ogłosił, że wśród pasażerów są głównie Włosi i Francuzi.
Wycieczkowiec o długości 188 metrów w sobotę wypłynął z Madagaskaru w kierunku Mahe. Następnie miał udać się do Omanu, a później do Egiptu.
Do tego samego armatora należy statek Costa Concordia, który uległ katastrofie 13 stycznia u brzegów wyspy Giglio w Toskanii. Zginęły wówczas 32 osoby.
Skomentuj artykuł