Czy na Baracka Obamę planowany był zamach?

Prezydent Stanów Zjednoczonych - Barack Obama (fot. Pete Souza)
PAP / drr

Nad bezpieczeństwem prezydenta Baracka Obamy podczas jego inauguracji rok temu zawisła realne groźba zamachu - pisze dziennik "New York Times"

Żaden incydent nie zakłócił ceremonii na schodach waszyngtońskiego Kapitolu, ale służby specjalne potraktowały ryzyko tak poważnie, że brano nawet pod uwagę zastąpienie prezydenta w razie zamachu.

- Wszystko wskazywało na to, ze istniało realne zagrożenie, związane z grupą osób pochodzących z zagranicy - powiedział doradca ds. terroryzmu byłego prezydenta Georga W. Busha, Juan Carlos Zarate.

W specjalnej naradzie w sprawie tego zagrożenia i zapewnienia bezpieczeństwa Obamie szczególną rolę odegrał John Brennan, były oficer CIA, który dla prezydenta Busha juniora utworzył Krajowe Centrum ds. Antyterroryzmu (ang. National Counterterrorism Center); Brennan po trzech latach z dala od rządu wracał na stanowisko doradcy Obamy, również jako specjalista od antyterroryzmu.

Biały Dom przyjął nawet scenariusz, w którym sekretarz obrony USA, mianowany jeszcze przez Busha Robert Gates, przejąłby funkcję głowy państwa, gdyby Obama został zamordowany.

Podczas inauguracji Gates trzymany był w utajnionym miejscu, z dala od głównych wydarzeń - przypomina NYT w swym wydaniu internetowym.

Brennan powiedział dziennikowi, że groźba spisku z godziny na godzinę "stawała się coraz bardziej prawdopodobna i coraz bardziej poważna". Służby specjalne pozostały w stanie alertu przez 72 godziny - pisze NYT.

Barack Obama objął stanowisko, jako pierwszy prezydent Ery Terroryzmu - konkluduje NYT.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy na Baracka Obamę planowany był zamach?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.