Czy w Portugalii wybuchną ostre zamieszki?

(fot. EPA/Tiago Petinga)
PAP / drr

W najbliższych dniach w Portugalii należy spodziewać się wzrostu niezadowolenia społecznego w związku z wdrażaniem przez rząd programu oszczędnościowego - wynika z tajnego raportu kontrwywiadu oraz policji, do którego dotarł dziennik "Diario de Noticias".

"W najbliższych dniach możliwy jest wybuch zamieszek społecznych w Portugalii. Siły bezpieczeństwa zostały już postawione w stan podwyższonej gotowości" - ujawnił w poniedziałek lizboński dziennik. "Istnieje prawdopodobieństwo największych od 30 lat zamieszek ulicznych w naszym kraju" - poinformowała gazeta.

Portugalska telewizja publiczna RTP potwierdziła, że "od niedawna służby kontrwywiadowcze oraz policja pozostają w stanie podwyższonej gotowości" i szczegółowo analizują sytuację w kraju. "W ostatnich dniach służby bezpieczeństwa zorganizowały swoim funkcjonariuszom specjalistyczne szkolenia dotyczące reagowania w sytuacji wybuchu zamieszek" - ujawniła RTP.

Pomimo zorganizowanego pomiędzy 21 a 28 września strajku portugalskich służb bezpieczeństwa, domagających się wzrostu płac, przedstawiciele policji zapewniają, że jej funkcjonariusze wezmą udział w tłumieniu rozruchów ulicznych.

- Potrafimy doskonale odróżnić, czym jest walka o nasze prawa, a czym troska o dobro państwa i realizowanie postawionych nam zadań. W przypadku wybuchu zamieszek podobnych do tych, które w ostatnich miesiącach miały miejsce w Wielkiej Brytanii czy Grecji, nasze służby bezpieczeństwa zareagują szybko i skutecznie - powiedział Paulo Rodrigues z Komisji Stałej Stowarzyszenia Policjantów.

Pod koniec września premier Pedro Passos Coelho oświadczył, że rząd nie zawaha się użyć siły w przypadku wybuchu zamieszek społecznych. - Czym innym są manifestacje, a czym innym rozruchy. Nie mamy nic przeciwko protestom niezadowolonych grup społecznych, ale nie będziemy tolerować wandali i ulicznych podpalaczy - podkreślił.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy w Portugalii wybuchną ostre zamieszki?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.