Europejski Dzień Donacji Narządów - konieczny wzrost świadomości społecznej

(fot. shutterstock.com)
PAP / jp

Idea dawstwa narządów, tkanek i szpiku wymaga promocji; świadomość społeczna dotycząca transplantacji wciąż jest niewystarczająca - oceniają eksperci. 9 września obchodzony jest w tym roku Europejski Dzień Donacji Narządów.

Obchody Dnia Donacji organizowane są od wielu lat z inicjatywy Rady Europy. Odbywają się co roku - jesienią, bezpośrednio po posiedzeniu Europejskiego Komitetu Przeszczepiania Narządów, który działa w ramach Rady Europy.

Każdego roku EODD odbywa się w innym kraju. Tegoroczne, główne uroczystości przygotowała Szwajcaria, ale wydarzenia - konferencje, koncerty, imprezy sportowe i występy artystyczne odbywają się w innych krajach.

Polskie prawo pozwala na pobranie narządów, jeśli zmarły nie zgłosił za życia swojego sprzeciwu. W praktyce często dochodzi do sytuacji, że organy nie są pobierane od zmarłego dawcy ze względu na sprzeciw bliskich osób, które nie znają jego woli w tym zakresie.

DEON.PL POLECA


W świetle przepisów, jeśli przynajmniej dwie osoby bliskie złożą pisemne negatywne oświadczenie, nie ma możliwości pobrania od zmarłego narządów. Specjaliści przekonują, że wyrażenie zgody za życia, poinformowanie bliskich o swojej opinii na temat dawstwa zdejmuje z rodzin ciężar odpowiedzialności w trudnych sytuacjach.

Gdy w 2015 r. Ministerstwo Zdrowia inaugurowało kampanię "zgoda na życie", promującą dawstwo przywoływano wyniki badań, które pokazywały, że ponad połowa Polaków zgadza się na pośmiertną transplantację narządów, ale tylko co piąty rozmawiał na ten temat z bliskimi. Wówczas tylko 17 proc. Polaków orientowało się, jakie przepisy dotyczące pobierania komórek, tkanek i narządów obowiązują w Polsce.

W ocenie resortu zdrowia, zasadniczym problemem dla wzrostu liczby przeszczepianych narządów jest niewystarczająca liczba zgłaszanych potencjalnych dawców.

- Problem wynika ze wciąż niewystarczającej świadomości społeczeństwa na temat transplantologii i dawstwa, tj. zarówno wśród rodzin potencjalnych dawców komórek, tkanek i narządów, ale również wśród lekarzy, którzy mogą zgłosić osobę zmarłą, jako potencjalnego dawcę narządów i tkanek - ocenia rzeczniczka resortu Milena Kruszewska.

MZ podkreśla, że przez program wieloletni pod nazwą Narodowy Program Rozwoju Medycyny Transplantacyjnej na lata 2011-2020 realizuje szereg działań mających na celu zmianę trendu. Rocznie na program przeznaczane jest 45 mln zł.

W 2016 roku w Polsce - jak przekazało MZ - przeprowadzono 1548 przeszczepów. Najczęściej przeszczepiane narządy to nerki - 1028 (978 od dawców zmarłych i 50 od dawców żywych), wątroby - 345 (317 od dawców zmarłych i 28 od dawców żywych) oraz serca - 101.

MZ zauważa, że względy medyczne decydują nierzadko o dyskwalifikacji narządu do pobrania i przeszczepienia (liczba potencjalnych dawców zgłoszonych do liczby dawców rzeczywistych - wg stanu na 31 sierpnia br. - wynosi odpowiednio 486 i 379). Od 2015 roku udział dawców rzeczywistych w stosunku do dawców potencjalnych (zgłoszonych) utrzymuje się na poziomie około 77 proc.

W resorcie zdrowia od maja działa zespół roboczy do spraw opracowania projektu ustawy regulującej kwestie pobierania, przechowywania, przeszczepiania i zastosowania u ludzi komórek, tkanek i narządów.

Zespół ten nie później niż do 31 grudnia br. ma przedstawić projekt, który regulował będzie m.in. wprowadzenie zmian w zakresie dokumentowania woli zmarłego; pobieranie komórek regenerujących się od małoletniego; zmianę modelu alokacji i systemu dystrybucji narządów i zasad kwalifikacji do przeszczepiania zmiany kryteriów kwalifikacji do przeszczepu nerki i przeszczepy krzyżowe i łańcuchowe.

Projekt dotyczyć ma także działalności ośrodków poszukujących/pobierających dawców dla niespokrewnionych biorców wymagających leczenia macierzystymi komórkami krwiotwórczymi; stworzenia krajowego rejestru procedur bankowania tkanek i komórek; wzmocnienie roli wywiadu medycznego oraz doprecyzowanie zasad działania i finansowania koordynatorów transplantacyjnych.

Wśród krzewiących ideę transplantacji jest m.in. Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz, który jakiś czas temu, jako raper GIS-u - nagrał klip, w którym rapując zachęcał do bycia dawcą narządów, tkanek i komórek.

"Mówię dziewczynom, chłopakom: nie daj ciała robakom" - śpiewał. "Podziel, podziel się narządem. Niepotrzebny ci, gdy staniesz z nim przed ostatecznym sądem. Zostań, zostań szpiku dawcą, bo dla kogoś, kto umiera możesz dzisiaj być wybawcą" - przekonywał.

Eksperci podkreślają, że część osób oczekujących na przeszczep umiera; tymczasem niektóre z nich można by uratować, gdyby więcej osób decydowało się na zostanie dawcą narządów za życia lub po śmierci.

Dla wielu pacjentów, którzy wyczerpali dostępne formy kuracji farmakologicznych przeszczep narządu stanowi, bowiem jedyną szansę na normalne funkcjonowanie a czasem po prostu na życie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Europejski Dzień Donacji Narządów - konieczny wzrost świadomości społecznej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.