Francja: defilada w nastroju żałoby

Zobacz galerię
(fot. EPA/HORACIO VILLALOBOS)
PAP / psd

Paryskimi Polami Elizejskimi przeszła w czwartek tradycyjna defilada z okazji święta państwowego 14 lipca. W tym roku świąteczny charakter ceremonii przyćmiła wiadomość o śmierci dzień wcześniej 5 żołnierzy francuskich w Afganistanie.

Jak podkreślił francuski minister obrony Gerard Longuet, z tego powodu tegoroczne obchody święta narodowego Francji, upamiętniającego zburzenie Bastylii w 1789 roku, będą przebiegać w atmosferze szczególnej powagi. W środę w zamachu w prowincji Kapisa na północny-wschód od Kabulu zginęło 5 francuskich żołnierzy. Podniosło to do 69 osób liczbę francuskich wojskowych, którzy zostali zabici w Afganistanie od końca 2001 roku.

Jeszcze przed tradycyjną czwartkową defiladą na Polach Elizejskich prezydent Nicolas Sarkozy udał się do podparyskiego szpitala, gdzie odwiedził żołnierzy rannych w czasie pełnienia służby w Afganistanie. Wczesnym popołudniem ma odbyć się w siedzibie prezydenta nadzwyczajne posiedzenie w sprawie bezpieczeństwa francuskich żołnierzy służących za granicą.

W ceremonii na najsłynniejszej paryskiej alei wzięło udział w tym roku około 7 tysięcy żołnierzy sił powietrznych, lądowych i morskich, 300 pojazdów, 240 koni, 84 samolotów i śmigłowców.

Tegoroczna defilada uhonorowała szczególnie żołnierzy uczestniczących w operacjach poza granicami kraju, m.in. w Afganistanie i Wybrzeżu Kości Słoniowej, oraz odbywających służbę w terytoriach zamorskich kraju. Szczególną uwagę widzów przyciągał pokaz maoryskiej sztuki odstraszania krzykiem przeciwnika, tzw. haka, w wykonaniu jednostek z francuskiej Polinezji.

Oficjalnie defiladę otworzyły pokazy w wykonaniu słynnej elitarnej formacji akrobacji powietrznej - Patrolu Francji oraz innych jednostek lotniczych, m.in. z myśliwcami Mirage i Rafale.

Potem Polami Elizejskimi przemaszerowały formacje żołnierzy sił lądowych, morskich, zmotoryzowanych, a nad głowami tysięcy widzów przeleciało 30 śmigłowców.

Paradę zakończył uroczysty pokaz akrobatyczny w wykonaniu paryskich strażaków, którzy obchodzą w tym roku 200-lecie powstania swojej instytucji. Gimnastyczne popisy nagrodzono gorącym aplauzem. Z trybuny honorowej przy placu Concorde paradzie wojskowej przyglądał się prezydent Sarkozy w otoczeniu licznych przedstawicieli władz i korpusu dyplomatycznego innych państw.

W czwartek nie będzie tradycyjnego, hucznego bankietu w ogrodach Pałacu Elizejskiego z okazji święta narodowego. Już w ubiegłym roku prezydent Sarkozy odwołał to kosztowne przyjęcie, gromadzące co roku kilka tysięcy gości, tłumacząc to kłopotami budżetowymi państwa.

Zgodnie z tradycją Francuzi hucznie obchodzą rocznicę zburzenia Bastylii przez lud Paryża w 1789 roku. 13 i 14 lipca w całej Francji w miastach i na wsiach odbywają się pokazy sztucznych ogni oraz popularne bale organizowane, jak każe obyczaj, w strażackich remizach.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Francja: defilada w nastroju żałoby
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.