Irańskie okręty wojenne w Kanale Sueskim

PAP / wab

Izrael zaalarmował "zaprzyjaźnione państwa" na Bliskim Wschodzie w sprawie dwóch irańskich okrętów wojennych, które mają przepłynąć przez Kanał Sueski w drodze do Syrii - głosi wydane w środę oświadczenie izraelskiego ministra obrony Ehuda Baraka.

Wcześniej w środę izraelski minister spraw zagranicznych Awigdor Lieberman nazwał to przedsięwzięcie prowokacyjnym. Irański zespół morski nie stanowi większego zagrożenia dla Izraela, ale jego rejs może doprowadzić do najbliższego jak dotąd kontaktu sił zbrojnych dwóch zwaśnionych państw, które są od siebie odległe geograficznie.

"Dziś wieczorem dwa irańskie okręty wojenne zamierzają przejść przez Kanał Sueski na Morze Śródziemne i dopłynąć do Syrii, co nie zdarzyło się od wielu lat. Ku mojemu ubolewaniu wspólnota międzynarodowa nie wykazuje gotowości do reagowania na powtarzające się irańskie prowokacje. Wspólnota międzynarodowa musi zrozumieć, że Izrael nie może ustawicznie ignorować tych prowokacji" - powiedział Lieberman na zamkniętym posiedzeniu przywódców Izraela.

Półoficjalna irańska agencja prasowa Fars podała 26 stycznia, że kadeci marynarki wojennej Iranu wyruszą w trwający rok rejs szkoleniowy wokół Półwyspu Arabskiego na Morze Czerwone i przez Kanał Sueski na Morze Śródziemne. "W trakcie rejsu kadeci marynarki irańskiej będą szkoleni i przygotowywani do obrony krajowych statków handlowych i tankowców przed stałym zagrożeniem atakami somalijskich piratów" - napisała Fars.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Irańskie okręty wojenne w Kanale Sueskim
Komentarze (3)
Jerzy Orwellsky
17 lutego 2011, 09:32
To co, III Wojna Światowa za pasem? Wiecie jak to jest, pesymista to dobrze poinformowany optymista...
M
Mezizah
17 lutego 2011, 08:31
USrael może wszystko!!!
8
8PQBC
17 lutego 2011, 07:10
Czy okrętom wolnego kraju nie wolno już pływać tam, gdzie pozwala na to prawo międzynarodowe? Prowokująco zachowuje się Izrael i traci okazję do tego, by siedzieć cicho. Taka to jest już dwulicowa polityka w dzisiejszych czasach i wszyscy się temu spokojnie przyglądają.