Irlandcy lojaliści grożą Polakom
Wczoraj wieczorem, irlandzkie media doniosły o liście skierowanym przez młodzieżową przybudówkę protestanckiej, lojalistycznej paramilitarnej grupy UDA do społeczności muzułmańskiej, polskiej i hinduskiej w Irlandii Północnej z ultimatum, by wyjechały z prowincji do niedzieli 12 lipca.
Lojaliści grożą - "Żadnych względów dla obcokrajowców; wynoście się z kraju Królowej, tak by was nie było do 11 lipca i 12 lipca. Irlandia Płn. jest tylko dla białych Brytyjczyków i ma taka pozostać”.
List z logo skrajnie prawicowej organizacji neofaszystowskiej Combat 18 został wysłany do Ośrodka Islamskiego w Belfaście, Stowarzyszenia Polaków w Irlandii Płn. oraz Ośrodka Społeczności Hinduskiej.
Combat 18, wg niepotwierdzonych doniesień medialnych, było zamieszane w głośne napady na trzy domy, zamieszkane przez cygańskich imigrantów na południu Belfastu w czerwcu. Ataki te skłoniły około stu Romów do powrotu do Rumunii. Policja jednak twierdzi, że antycygańskie ekscesy nie były przez nikogo zorganizowane i nie zaplanowano ich z góry.
W przeszłości lojalistyczne bojówki terrorystyczne, takie jak UDA, koncentrowały się na walce z republikańską IRA i ogólnie z katolikami. Intensywnie walczyły też między sobą. Przypisuje się im odpowiedzialność za śmierć około tysiąca ludzi w okresie 40 lat konfliktu w Irlandii Płn.
UDA oficjalnie zaprzestała działalności w listopadzie 2007 r., rozwiązując skrzydło wojskowe. Jest organizacją nielegalną i przynależność do niej jest ścigana z mocy prawa.
27 czerwca br. rozbrojenie i zniszczenie swych składów broni ogłosiły dwie inne nielegalne, terrorystyczne organizacje lojalistów północnoirlandzkich - UVF (Ulster Volunteer Force - Ochotnicy Ulsteru) oraz RHC (Red Hand Commando - tzw. Czerwona Ręka).
Skomentuj artykuł