Ławrow: proponujemy wydalenie 35 dyplomatów USA

(fot. PAP/EPA/MICHAEL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL)
PAP / kw

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył w piątek, że MSZ zaproponował prezydentowi Władimirowi Putinowi uznanie 35 amerykańskich dyplomatów za osoby niepożądane.

Dodał, że zarzuty o ingerowaniu Rosji w wybory prezydenckie w USA są bezpodstawne.

Sprecyzowano, że za osoby niepożądane uznanych ma zostać 31 pracowników ambasady USA w Moskwie i czterech dyplomatów z konsulatu generalnego w Petersburgu.

DEON.PL POLECA

Szef rosyjskiego MSZ powiadomił również o propozycji, by zakazać dostępu stronie amerykańskiej do dwóch obiektów. Jak dodał, chodzi o daczę w Sieriebrianym Borze pod Moskwą i wykorzystywany przez Amerykanów magazyn w rosyjskiej stolicy.

"Mamy nadzieję, że te wnioski będą rozpatrywane jak najpilniej" - powiedział Ławrow.

Oświadczył też, że "wzajemność jest zasadą dyplomacji w stosunkach międzynarodowych". Zapewnił, że takie działania jak amerykańskie sankcje przeciwko Rosji "z pewnością nie zostaną bez odpowiedzi".

Wcześniej CNN podawała, że w ramach sankcji rosyjskie władze zamierzają też zamknąć anglo-amerykańską szkołę w Moskwie, do której uczęszczają dzieci anglojęzycznych dyplomatów i biznesmenów.

Dzień wcześniej amerykański prezydent Barack Obama poinformował o wydaleniu 35 Rosjan, których amerykańska administracja podejrzewa o działalność wywiadowczą pod przykrywką działalności dyplomatycznej, i nałożeniu sankcji m.in. na Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) i Główny Zarząd Wywiadowczy Sztabu Generalnego (GRU). Sankcje i wydalenie dyplomatów to następstwo oskarżeń pod adresem Rosji o ingerowanie w listopadowe wybory prezydenckie w USA i nękanie amerykańskich dyplomatów w Rosji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ławrow: proponujemy wydalenie 35 dyplomatów USA
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.