Manifestacja "ostatniej szansy" na placu Tahrir

(fot. EPA/ANDRE PAIn)
AFP / PAP / slo

Tysiące Egipcjan zebrało się w piątek rano na placu Tahrir w Kairze, żeby wziąć udział w manifestacji "ostatniej szansy", podczas której protestujący będą ponownie domagać się odejścia od władzy wojskowych.

"Piątek ostatniej szansy... stabilizacja lub chaos" - brzmi tytuł artykułu opublikowanego w półoficjalnym, niezależnym dzienniku "Al-Ahram".

"Przełomowy piątek" - tytułuje inna gazeta "Al-Achbar" na trzy dni przed pierwszymi wyborami parlamentarnymi po obaleniu w lutym prezydenta Hosniego Mubaraka.

DEON.PL POLECA

Protestujący wezwali do zorganizowania w piątek milionowego marszu poparcia ich żądania, by jak najszybciej przekazać rządy cywilom.

Poza natychmiastowym ustąpieniem Najwyższej Rady Wojskowej (NRW), rządzącej Egiptem po odejściu Mubaraka, demonstranci domagają się postawienia przed sądem osób odpowiedzialnych za śmierć 41 ludzi, w tym 36 w Kairze. Ludzie ci zginęli podczas starć z siłami bezpieczeństwa.

NRW zwróciła się w czwartek do byłego premiera Kamala Ganzuriego z prośbą o sformowanie nowego rządu. Generał Mohtar al-Mullah powiedział na konferencji prasowej, że armia liczy na to, iż rząd powstanie przed wyborami parlamentarnymi. Według dziennika "Al-Ahram" Ganzuri przyjął ofertę.

Kamal Ganzuri w latach 1966-1999 stał na czele egipskiego rządu, który dokonał pewnej liberalizacji w gospodarce. Wielu Egipcjan widzi w nim urzędnika niesplamionego korupcją, lecz to, iż szefował gabinetowi za rządów Mubaraka, może wywołać protesty ze strony tych Egipcjan, którzy domagają się całkowitego zerwania z przeszłością.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Manifestacja "ostatniej szansy" na placu Tahrir
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.