Najważniejsze zadanie nowego rządu to obrona

(fot. Ybilyk / CC BY-SA 3.0)
PAP / ptsj

Zapewnienie bezpieczeństwa i obrony państwa to główne priorytety działalności nowego rządu, który ma powstać na Ukrainie w najbliższym czasie - zadeklarował w piątek premier Arsenij Jaceniuk, który pozostanie na stanowisku szefa rządu.

"Zadanie numer jeden to bezpieczeństwo narodowe, obrona i przemysł wojskowy" - powiedział, występując na konferencji prasowej w siedzibie Rady Ministrów w Kijowie.

Jaceniuk zaapelował o jak najszybsze powołanie nowej koalicji rządowej i zaproponował kandydatury ministrów, których chciałby widzieć w swoim gabinecie, tworzonym po październikowych wyborach parlamentarnych. Zdaniem premiera kandydatury te powinny być omawiane na forum publicznym.

DEON.PL POLECA

Premier chce, by w rządzie pozostali m.in. dotychczasowi szefowie MSW, MSZ i resortu obrony: Arsen Awakow, Pawło Klimkin i Stepan Połtorak. Jako wicepremiera do spraw rozwoju regionalnego widziałby obecnego wicepremiera Wołodymyra Hrojsmana.

Według Jaceniuka tekę ministra finansów mógłby objąć obecny wiceminister w tym resorcie, Witalij Łysowenko, a ministrem gospodarki zostałby wiceszef administracji prezydenckiej Dmytrij Szymkiw. W ministerstwie energetyki premier widziałby obecnego prezesa państwowej spółki paliwowej Naftohaz, Andrija Kobolewa.

Jaceniuk zaproponował stworzenie w nowym rządzie funkcji wicepremiera ds. integracji europejskiej.

"Sądzę, że na to stanowisko można by zaprosić jednego z europejskich liderów, ale o tym poinformuję po zakończeniu rozmów (...), tych liderów, którzy doprowadzili kraje europejskie do członkostwa w UE" - oświadczył.

Media natychmiast wytknęły premierowi, że zgodnie z prawem w rządzie nie może pracować osoba, która nie ma ukraińskiego obywatelstwa.

Mimo że wybory parlamentarne odbyły się na Ukrainie 26 października, rozmowy koalicyjne wciąż trwają. Uczestniczą w nich: Front Ludowy Jaceniuka, prezydencki Blok Petra Poroszenki, Samopomoc mera Lwowa Andrija Sadowego, populistyczna Radykalna Partia Ołeha Laszki i Batkiwszczyna b. premier Julii Tymoszenko.

Zgodnie z oficjalnymi wynikami wyborów parlamentarnych do Rady Najwyższej Ukrainy weszły: Front Ludowy (22,14 proc. poparcia), Blok Petra Poroszenki (21,81 proc.), Samopomoc (10,97 proc.), Blok Opozycyjny, który wywodzi się z Partii Regionów zbiegłego prezydenta Wiktora Janukowycza (9,43 proc.), Radykalna Partia (7,44 proc.) oraz Batkiwszczynia (5,58 proc.).

W wyborach parlamentarnych Ukraińcy wybierali połowę 450-osobowej Rady Najwyższej z list partyjnych (ordynacja proporcjonalna), a połowę - w okręgach jednomandatowych (ordynacja większościowa). Oznacza to, że mimo zwycięstwa partii Jaceniuka w głosowaniu na listy partyjne najwięcej posłów w parlamencie będzie miał Blok Poroszenki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Najważniejsze zadanie nowego rządu to obrona
Komentarze (1)
S
Sowa
14 listopada 2014, 15:30
  Obrona  na  cudzym  terytorium- oto  hasło  Jacyniuka/Turczynowa)