Podpalono dom karykaturzysty Mahometa
W miejscowości Nyhamnsläge w Skanii na południu Szwecji podpalono dom Larsa Vilksa – rysownika, autora karykatury Mahometa. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a straty spowodowane ogniem są niewielkie.
W związku ze zdarzeniem miejscowa policja zatrzymała 15 i 16 bm. dwóch mieszkańców Landskrony (ok. 40 km od mieszkania artysty), podejrzanych o podpalenie.
Obaj zatrzymani są obywatelami szwedzkimi pochodzenia kosowskiego w wieku odpowiednio 19 i 21 lat. Według rzecznika policji w Skanii – Calle Perssona, starszego z nich udało się aresztować dzięki „śladom osobistym”, pozostawionym niedaleko od miejsca zdarzenia.
- Obaj byli dotychczas nieznani policji – oświadczył Persson.
Podejrzani, których imion na razie nie ujawniono, zostaną postawieni przed sądem prawdopodobnie w poniedziałek 17 bm., w celu ewentualnego zwolnienia ich – powiedział rzecznik. Jednocześnie odmówił jakichkolwiek komentarzy w sprawie ewentualnych dalszych aresztowań.
63-letni L. Vilks prawie 3 lata temu, 18 sierpnia 2007, zamieścił w jednym z regionalnych tygodników szwedzkich rysunek przedstawiający Mahometa w postaci psa. Była to ilustracja artykułu wstępnego nt. ważności swobody wyrazu. Wywołało to natychmiast ostre polemiki zarówno w samej Szwecji, jak i za granicą a on sam od tamtego czasu wielokrotnie otrzymywał pogróżki, nie zmienił jednak adresu ani nie ukrywał, gdzie mieszka.
Skomentuj artykuł