Przeprasza, że nie uścisnął ręki i posadził niżej

Spotkanie wiceministra Ajalona z ambasadorem Celikkolem (fot. EPA/ABIR SULTAN)
PAP / wab

Danny Ajalon, wiceminister spraw zagranicznych Izraela, przeprosił za sposób, w jaki potraktował ambasadora Turcji w Tel Awiwie. Ahmet Celikkol został wezwany przez Ajalona w związku z tureckim serialem, który Izrael uważa za antysemicki.

"Podtrzymuję swój sprzeciw wobec ataków na Izrael w Turcji. Nie jest jednak w moim zwyczaju obrażanie zagranicznych ambasadorów i w przyszłości będę wyrażać swoje stanowisko środkami dyplomatycznymi, które będą bardziej do zaakceptowania" - napisał Ajalon w komunikacie wydanym przez jego biuro.

Ajalon poniżył ambasadora Ahmeta Celikkola w obecności fotoreporterów i dziennikarzy. Odmówił uściśnięciu mu dłoni i kazał mu długo czekać na korytarzu, zanim go przyjął. Podczas spotkania na stole znajdował się tylko proporczyk z flagą izraelską. Ajalon zachęcał także dziennikarzy do zwrócenia uwagi na to, że ambasador "siedział niżej".

Turcja zażądała we wtorek przeprosin od Izraela za sposób potraktowania ambasadora. Gdyby Ajalon miał odwagę mówić po angielsku, zrozumiałbym, co mówi, i ostro bym zareagował (...) Przez 30 lat kariery dyplomatycznej nie zostałem tak znieważony - oznajmił Celikkol w wywiadzie dla dziennika "Haarec".

Do incydentu dyplomatycznego doszło tuż przed wizytą izraelskiego ministra obrony Ehuda Baraka w Turcji, który wybiera się tam na zaproszenie prezydenta Abdullaha Gula.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przeprasza, że nie uścisnął ręki i posadził niżej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.