Putin znów pisze do przywódców europejskich
Rosja jest wciąż otwarta na konsultacje z krajami UE ws. dostaw gazu na Ukrainę i do państw UE, ale dotąd nie otrzymała konkretnej propozycji ws. uregulowania ukraińskiego długu za gaz - napisał prezydent Władimir Putin w liście do 18 krajów europejskich.
List, którego tekst rozesłała spółka GPlus Europe, jest skierowany do przywódców: Austrii, Bośni i Hercegowiny, Bułgarii, Czech, Chorwacji, Francji, Niemiec, Grecji, Węgier, Włoch, Macedonii, Mołdawii, Polski, Rumunii, Serbii, Słowacji, Słowenii i Turcji.
W pierwszym liście do przywódców z kwietnia Putin ostrzegał, że narastający dług Ukrainy za gaz może w ostateczności spowodować zakłócenia w tranzycie surowca do UE.
"Jeśli chodzi o kraje UE, mieliśmy tylko jedno spotkanie w Warszawie z delegacją pod przewodnictwem unijnego komisarza ds. energii Guentera Oettingera, z udziałem ukraińskiego przedstawiciela (ministra energetyki) Jurija Prodana. Niestety, musimy przyznać, że nie otrzymaliśmy żadnej konkretnej propozycji od naszych partnerów na temat tego, jak ustabilizować sytuację z ukraińską spółką kupującą (gaz), by mogła spełnić swoje zobowiązania kontraktowe i by zapewnić niezawodny tranzyt" gazu przez terytorium Ukrainy - czytamy w liście, które tekst rozesłała spółka GPlus Europe.
Putin wskazuje, że sytuacja, jeśli chodzi o płatności za rosyjski gaz, tylko się pogorszyła i Gazprom nie otrzymał ostatnio żadnej płatności za gaz dostarczony Ukrainie, a ogólny dług wzrósł do 3,5 mld dolarów.
"Rosja jest wciąż otwarta na kontynuowanie konsultacji i wspólnej pracy z krajami europejskimi by unormalizować sytuację. Mamy też nadzieję, że Komisja Europejska bardziej aktywnie zaangażuje się w dialog, by wypracować konkretne i uczciwe rozwiązania, które pomogą ustabilizować ukraińską gospodarkę" - czytamy.
Skomentuj artykuł