Reuters: Arabia Saudyjska przyjęła 2,5 mln Syryjczyków
(fot. shutterstock.com)
Reuters / SPA / mc
Arabia Saudyjska broni się po zarzutach dotyczących nieprzyjmowania uchodźców z Syrii - donosi agencja Reuters. Powołując się na miejscową agencję SPA podaje, że od 2011 roku królestwo przyjęło ok. 2,5 miliona Syryjczyków, nie nadając im jednak statusu uchodźcy.
Cytowany w depeszy wysoki urzędnik ministerstwa spraw zagranicznych zaznaczył, że "królestwo nie traktuje Syryjczyków jako uchodźców i nie umieszcza ich w obozach ze względu na poszanowanie ich godności, bezpieczeństwa oraz wolności do poruszania się".
Dalej tłumaczy, że osoby poszukujące schronienia w Arabii Saudyjskiej "otrzymują miejsce do zamieszkania, darmową opiekę zdrowotną oraz szansę podjęcia pracy oraz nauki".
- Uznaliśmy, że konieczne jest przekazanie mediom informacji o podjętych przez nas wysiłkach (…) w związku z powtarzającymi się zarzutami wobec królestwa." - dodaje źródło.
Prawdopodobnym wyjaśnieniem źródeł niejasności w liczbie uchodźców przyjętych przez Arabię Saudyjską jest fakt, iż żadne z państw Zatoki Perskiej nie podpisało przyjętej po II Wojnie Światowej stosownej konwencji ONZ.
Na podejrzliwość Zachodu złożył się również obowiązujący w państwie brak wolności mediów, który uniemożliwia bieżące relacjonowanie kryzysu uchodźczego z saudyjskiego punktu widzenia.
Należy też dodać, iż sami Syryjczycy mogą niechętnie wybierać Arabię Saudyjską jako kraj docelowy. Lokalne obyczaje i prawa znacząco różnią się od mentalności wyemancypowanego i zróżnicowanego kulturowo społeczeństwa Syrii. Np. w królestwie Saudów praktycznie nie istnieją prawa kobiet według naszego rozumienia, tymczasem w socjalistycznej Syrii były one jednym z fundamentów państwowej ideologii.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł