Rosja: prawie sto ofiar śmiertelnych deszczy

(fot. PAP/EPA/YURI CHERNISHOV)
PAP / ad

Do 99 osób wzrosła liczba ofiar śmiertelnych deszczy i nagłych powodzi na Kubaniu, na południu Rosji - podała agencja AFP, powołując się na służby ratownicze i policję. Pod wodą znalazły się tysiące gospodarstw.

Poprzedni bilans mówił o 78 ofiarach.

Najwięcej ludzi ucierpiało w rejonie krymskim; fala powodziowa miała tam wysokość siedmiu metrów, co więcej, jej nurt był bardzo silny i porywał ludzi w kierunku morza.

DEON.PL POLECA

W okolicach Krymska znaleziono, według najnowszego bilansu, 88 ciał - poinformowało źródło policyjne, cytowane przez AFP.

W Gelendżyku, rosyjskim kurorcie nad Morzem Czarnym znaleziono dziewięć ciał, a dwa kolejne w Noworosyjsku.

Według agencji RIA-Nowosti tylko w Gelendżyku i jego okolicach podtopieniu uległo około 1 500 gospodarstw, a liczbę poszkodowanych szacuje się na 7 tys. ludzi.

Cytowani przez media świadkowie mówią, że powódź, która pojawiła się nagle w wyniku obfitych opadów, przyszła w nocy. Mieszkańcy spali, nie byli na nią przygotowani.

Służby ratownicze w Kraju Krasnodarskim pomagały ratować ludzi chroniących się przed wodą na dachach i drzewach - podał rzecznik ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych Igor Żelabin. Na miejsce przybywa pomoc z innych regionów, trwa ewakuacja - dodał.

Z powodu niepogody rosyjska spółka naftowa Transnieft wstrzymała prace terminala przeładunkowego ropy naftowej w Noworosyjsku, największym rosyjskim porcie nad Morzem Czarnym.

W kilku miejscach regionu woda podmyła linie kolejowe, wstrzymując ruch pociągów.

Władze podały, że do Kraju Krasnodarskiego z Moskwy wysłano samolotami i śmigłowcami ekipy ratunkowe.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rosja: prawie sto ofiar śmiertelnych deszczy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.