Sekretarz generalny NATO w środę spotka się z Trumpem

(fot. PAP / EPA / JIM LO SCALZO)
PAP / ml

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg spotka się w środę z prezydentem USA Donaldem Trupem - podały w poniedziałek służby prasowe Sojuszu Północnoatlantyckiego. Będzie to pierwsza okazja polityków do rozmowy twarzą w twarz.

"Sekretarz generalny spotka się z prezydentem Trumpem osobiście po raz pierwszy. Do tej pory rozmawiali dwukrotnie przez telefon" - powiedział PAP jeden z urzędników NATO.
Stoltenberg spotkał się dotychczas z wiceprezydentem USA Mike'iem Pence'em, ministrem spraw zagranicznych USA Rexem Tillersonem, ministrem obrony Jamesem Mattisem, ministrem ds. bezpieczeństwa narodowego Johnem Kellym, a także z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego generałem Herbertem Raymondem McMasterem.
Trump w trakcie swojej kampanii wyborczej nie szczędził Sojuszowi słów krytyki, nazywając go m.in. przestarzałym. Już po objęciu urzędu złagodził ton wypowiedzi, ale nie zrezygnował z naciskania na inne kraje, by zwiększały wydatki na obronność.
Stoltenberg będzie w USA od wtorku do czwartku. W środę weźmie udział w ceremonii złożenia wieńców na Cmentarzu Narodowym w Arlington. Później w Białym Domu spotka się z Trumpem. W czwartek wygłosi wykład na Uniwersytecie Jerzego Waszyngtona.
Pod koniec lutego wiceprezydent USA podczas wizyty w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli podkreślał, że prezydent USA oczekuje od sojuszników w NATO rzeczywistych postępów w sprawie zwiększenia wydatków na obronność do końca 2017 roku.
Obecnie tylko USA i cztery inne kraje NATO przeznaczają na obronność przynajmniej 2 proc. swego PKB, zgodnie ze zobowiązaniem przyjętym na szczycie NATO w Walii w 2014 r.
Wizyta Stoltenberga w Waszyngtonie będzie też przygotowaniem zaplanowanego na 25 maja w Brukseli szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego z udziałem szefów państw i rządów, w tym prezydenta USA.
Na szczycie w walijskim Newport we wrześniu 2014 roku państwa NATO zobowiązały się do zatrzymania spadku wydatków na obronność oraz do stopniowego ich zwiększania, by w ciągu 10 lat ich poziom osiągnął 2 proc. PKB.
Obecnie tylko pięć krajów spełnia to kryterium. Oprócz USA, które według szacunkowych danych w 2016 roku przeznaczyły na obronność 3,61 proc. swego PKB (około 664 mld dolarów), są to jeszcze: Wielka Brytania (2,21 proc.), Grecja (2,38 proc.), Estonia (2,16 proc.) i Polska (2 proc.).
Jak informował niedawno Stoltenberg, kolejne kraje Sojuszu zbliżają się do pułapu 2 proc. Wymienił wśród nich Litwę, Łotwę i Rumunię.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Sekretarz generalny NATO w środę spotka się z Trumpem
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.