Sikorski: W Szwajcarii wygrał populizm

(fot. PolandMFA / Foter / CC BY-ND)
PAP / kn

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ocenił w poniedziałek w Brukseli, że w niedzielnym referendum w Szwajcarii w sprawie ograniczenia imigracji wygrał populizm.

"Populizm wygrał, choć bardzo nieznacznie" - powiedział Sikorski dziennikarzom, komentując wyniki referendum, w którym 50,3 proc. głosujących i większość kantonów opowiedziała się za przywróceniem limitów dotyczących zagranicznych pracowników.
Szef polskiej dyplomacji dodał, że zgadza się z opinią unijnej komisarz sprawiedliwości Viviane Reding, iż "wolności europejskie są niepodzielne, a relacje między UE a takim krajem jak Szwajcaria nie mogą przypominać szwajcarskiego sera".
Wygrane nieznaczną większością przez zwolenników ograniczenia imigracji referendum było rozpisane na wniosek populistycznej, liberalno-prawicowej Szwajcarskiej Partii Ludowej (SVP). Przyjęcie wniosku SVP może zaszkodzić relacjom Szwajcarii z UE, ponieważ Berno będzie musiało w ciągu trzech lat renegocjować porozumienie z 2002 roku lub je anulować. To z kolei może pociągnąć za sobą zmiany w innych umowach dwustronnych. Dotyczą one m.in. rolnictwa, transportu i badań.
Już w niedzielę wieczorem Komisja Europejska wyraziła ubolewanie z powodu wyniku szwajcarskiego referendum i zapowiedziała, że zbada jego skutki dla całości relacji UE ze Szwajcarią. Zdaniem UE limity dla pracowników z zagranicy są sprzeczne z zasadą swobodnego przepływu osób między UE i Szwajcarią.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sikorski: W Szwajcarii wygrał populizm
Komentarze (4)
X
xzy
10 lutego 2014, 21:11
Powoli, powoli, ale systematycznie i skutecznie Polska będzie rugowana z rynku "usług" naszych hydraulików, elektryków, oborowych, śmieciarzy itp., przez" Kraje Wspólnoty".Dziwicie się?. To było do przewidzenia. Jeszcze trochę harców Pana Prezesa Kaczyńskiego w stosunku do Rosji, bierności Premiera, a zostaniemy odizolowani od Swiata, ALE WOLNI.  
MB
Mario Bros
10 lutego 2014, 20:45
W Szwajcarii wygrała demokracja Radziu.
HS
homo sapiens
10 lutego 2014, 20:35
Panu Sikorskiemu demokracja przeszkadza. Szwajcaria jest wpełni demokratycznym krajem. Polska nie. To może więcej szacunku.
A
Anglia
10 lutego 2014, 20:14
Kiedy zwycieza nasi jest to zwyciestwo demokracji, kiedy zwycieza inna opcja jest to populizm. Brawo Radku.