Syria: sukces armii na południu, problemy na wschodzie

Syryjska armia (SAA) zdobyła 30-kilometrowy odcinek granicy z Jordanią dotąd kontrolowany przez rebeliantów. Państwo Islamskie (IS) dokonało natomiast szeregu skutecznych ataków na pozycje SAA we wschodniej części prowincji Hims, zmuszając ją do częściowego wycofania.

SAA, przy wsparciu szyickiej milicji z Iraku, przeprowadziła ofensywę w południowej prowincji as-Suwajda, przy granicy z Jordanią, zdobywając 151. posterunek graniczny dotąd kontrolowany przez wspierane przez USA i Jordanię ugrupowanie Brygada Męczennika Ahmeda Abdo. W ten sposób władze syryjskie odzyskały pełną kontrolę nad całą liczącą 57 km granicą między tą prowincją a Jordanią. Rebelianci wciąż jednak kontrolują znacznie dłuższy odcinek granicy jordańsko-syryjskiej w południowej części prowincji Damaszek i Hims. Większość rebeliantów wycofała się do Jordanii bez podejmowania walki.

Prowincja as-Suwajda nie została objęta porozumieniem amerykańsko-rosyjskim w sprawie deeskalacji działań zbrojnych między rebeliantami a siłami rządowymi w południowej Syrii. Zamieszkana jest ona przez ludność druzyjską. Jest to grupa religijna, która zamieszkuje również Liban i Izrael, co potencjalnie może komplikować sytuację w tej prowincji.

SAA dąży do pełnego odzyskania kontroli nad granicą z Jordanią w celu uniemożliwienia ewentualnego stworzenia korytarza łączącego Jordanię i Izrael z tzw. Federacją Północnej Syrii, czyli terenami opanowanymi przez zdominowane przez syryjskich Kurdów Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF). Na terenach tych znajdują się bazy amerykańskie. Natomiast Brygada Męczennika Ahmeda Abdo wciąż kontroluje strategiczne miasteczko Tanf na granicy z Irakiem, przez które prowadzi autostrada Bagdad - Damaszek, blokując w ten sposób lądowe połączenie Iranu z Syrią i Libanem.

Tymczasem w środę rano IS dokonało zmasowanego ataku na pozycje SAA w mieście as-Suchna przy użyciu samochodów wypełnionych materiałem wybuchowym i kierowanych przez zamachowców samobójców. As-Suchna znajduje się we wschodniej części prowincji Hims i została zdobyta przez SAA 6 sierpnia. Było to ostatnie miasto w tej prowincji kontrolowane przez IS i SAA uznała jego opanowanie za swój wielki sukces, gdyż ma ono strategiczne znaczenie, znajdując się na drodze łączącej Palmyrę z Dajr az-Zaur.

W wyniku ataku IS zginął między innymi jeden z ważniejszych dowódców tej ofensywy gen. Ghassan Jahia Junis, dowodzący 60. brygadą pancerną. Związany z opozycją syryjską portal Zaman Alwsl poinformował również o częściowym wycofaniu się SAA z as-Suchna, powołując się na informację pochodzącą od lokalnego reportera towarzyszącego ofensywie SAA.

Również w środę IS dokonał próby kontrofensywy, atakując znajdującą się w pobliżu Palmyry bazę wojskową T3. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) poinformowało na swojej stronie, że atak został przeprowadzony jednocześnie na odcinku o długości 125 km.

Linia frontu SAA z IS jest obecnie bardzo mocno rozciągnięta wokół górzystego obszaru we wschodniej części prowincji Hims i Hama, z główną bazą IS w miejscowości Akerbat w prowincji Hama. SAA poinformowała w czwartek o zdobyciu kilku wiosek na obrzeżach tego regionu.

Władze Syrii stoją obecnie przed dylematem, czy wdać się w wielomiesięczną walkę o odzyskanie kontroli nad tym górzystym obszarem Hims i Hama, czy też kontynuować natarcie w kierunku Dajr az-Zaur, ryzykując, że IS dokona w międzyczasie skutecznej kontrofensywy na tyłach. W Dajr az-Zaur znajdują się siły SAA otoczone przez IS od trzech lat, a w dolinie Eufratu w pobliżu tego miasta są bogate złoża ropy i gazu.

Dlatego SAA zależy na jak najszybszym dotarciu do tego regionu. Władze Syrii wiedzą bowiem, że również SDF, wspierane przez USA, planuje opanowanie tego terenu.