Szef Partii Odrodzenia: nie jestem Chomeinim

Ghannouchi: nie jestem Chomeinim (fot. EPA/MOHAMED HAMMI)
PAP / ad

Przywódca tunezyjskiej Partii Odrodzenia (Hizb an-Nahda), należącej do umiarkowanego ruchu islamskiego, 69-letni Raszid Ghannuszi, który wrócił w niedzielę do ojczyzny z ponad 20-letniego wygnania w Wielkiej Brytanii, podkreśla, że jest politykiem umiarkowanym.

"Niektóre zachodnie media przedstawiają mnie jak (ajatollaha) Chomeiniego, ale to nie jestem ja" - powiedział Ghannuszi.

DEON.PL POLECA

Gdy w niedzielę wylądował w Tunisie, na tysiące ludzi zgromadziło się na lotnisku w stolicy, żeby go powitać - poinformowała agencja Reutera. W momencie, gdy ten wreszcie się pojawił, tłum zaczął skandować: "Allah Akbar!" (Największy jest Allah!). Zaintonowano też hymn narodowy.

Zwolennicy Ghannusziego wznosili transparenty z napisami: "Nie dla ekstremizmu, tak dla umiarkowanego islamu", "Nie bójcie się islamu".

Raszid Ghannuszi, obecnie 69-letni, z wykształcenia teolog i agronom, udał się na wygnanie w 1989 r., a dwa lata później, zdelegalizowaniu islamskiego ruchu, został zaocznie skazany na dożywocie.

W związku z trwającymi od grudnia w Tunezji antyrządowymi zamieszkami przeciw bezrobociu i warunkom życia, władze ogłosiły 14 stycznia wprowadzenie stanu wyjątkowego. Tego samego dnia dotychczasowy prezydent kraju Zin el-Abdin Ben Ali, sprawujący to stanowisko od 23 lat, rozwiązał rząd i opuścił kraj, udając się do Arabii Saudyjskiej.

Dwa tygodnie po jego obaleniu do kraju, wraz z Ghannuszim wróciło około 70 członków Partii Odrodzenie. Oficjalnie partia ma dopiero zostać zalegalizowana, ale rząd tymczasowy w Tunezji już teraz toleruje jej wzmożoną aktywność.

Ghannuszi podkreśla, że nie będzie się starać o urząd polityczny. "Nie będę startował w wyborach na prezydenta Tunezji, ani premiera, ani parlamentarzystę" - powiedział w wywiadzie, którego udzielił w mieszkaniu swego brata.

Przed ponad tygodniem rząd tymczasowy przyjął projekt amnestii generalnej oraz postanowił uznać zdelegalizowane partie i ruchy. Amnestia obejmie również członków Partii Odrodzenia; do 1989 r. nosiła ona nazwę Ruch na rzecz Tendencji Islamskich.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Szef Partii Odrodzenia: nie jestem Chomeinim
Komentarze (1)
Janusz
31 stycznia 2011, 11:18
 Może już należałoby zakończyć z błędnym pisaniem nazwiska Premiera Tunezji i Jego Rodziny GHANNOUCHI. Pozdrawiam: Janusz