"To NATO-wski pocisk zabił 52 cywilów"

(fot. PAP/EPA/MUSADEQ SADEQ)
PAP / zylka

Prezydent Afganistanu powiedział w poniedziałek, że w to następstwie NATO-wskiego ataku rakietowego w piątek na południu kraju zginęło 52 afgańskich cywilów.

W oświadczeniu prezydenta Hamida Karzaja napisano, że afgańskie służby wywiadowcze ustaliły, że to pocisk rakietowy NATO spadł w wiosce Regi w okręgu Sangin w prowincji Helmand. Podkreślono, że wśród ofiar śmiertelnych są kobiety i dzieci.

Karzaj potępił atak. Wcześniej w poniedziałek rzecznik prezydencki Wahid Omar powiedział, że "rakieta uderzyła w dom, gdzie schronienie znalazło wielu uchodźców. 40-45 osób poniosło śmierć".

DEON.PL POLECA

Rzecznik NATO pułkownik Wayne Shanks poinformował, że wstępne doniesienia na temat zdarzeń w regionie nie potwierdzają danych o ofiarach cywilnych i o rakiecie, która zboczyła z toru lotu.

W pierwszej połowie bieżącego roku w Afganistanie zginęło 1074 cywilów, a ponad 1500 zostało rannych - poinformowała w połowie lipca organizacja ARM (Afghanistan Rights Monitor).

Misja ONZ w Afganistanie(UNAMA) sporządziła w styczniu własny raport na temat ofiar tamtejszego konfliktu. Według UNAMA, w 2009 roku zginęło w Afganistanie 2412 cywilów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"To NATO-wski pocisk zabił 52 cywilów"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.