To straszne, ale oni zarabiają aż 870 mld dol.

Dochody międzynarodowej zbrodni zorganizowanej wynoszą na świecie 870 miliardów dolarów rocznie, tj. sześć razy więcej, niż przeznacza się na cele pomocy dla rozwoju gospodarczego. Ta kwota to 7 proc. wartości światowego eksportu i 1,5 proc. światowego PKB.

Dane te pochodzą z ogłoszonego w Wiedniu raportu Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC).

Najbardziej zyskowny nielegalny "biznes" to handel narkotykami, fałszowanie oryginalnych produktów, handel żywym towarem, nielegalna sprzedaż broni oraz zabroniony handel takimi "towarami" będącymi pod ochroną, jak niektóre szlachetne gatunki drewna lub kość słoniowa.

Dochody z działalności organizacji przestępczych równe są co roku całości PKB takich krajów jak Holandia.

Sam nielegalny handel narkotykami generuje co roku 320 miliardów dolarów, w tym kokaina - 85 miliardów dolarów, z czego na samym rynku Stanów Zjednoczonych - 35 miliardów.

Nielegalny handel bronią przynosi organizacjom przestępczym i poszczególnym handlarzom, którzy tym się trudnią, łącznie miliard dolarów rocznie, a handel pornografią - 250 milionów dolarów.