Tragiczny pożar podczas imprezy muzycznej

(fot. PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO)
PAP / pk

Co najmniej 9 osób zginęło, a 25 uznano za zaginione w wyniku pożaru, który wybuchł w nocy z piątku na sobotę czasu lokalnego w Oakland w Kalifornii podczas imprezy muzycznej zorganizowanej w dawnym magazynie - podają lokalne media.

Ponad 50 strażaków przez cztery godziny opanowywało ogień.

Jak poinformowała szefowa lokalnej straży pożarnej Teresa Deloach-Reed, strażacy wciąż ustalają, jak doszło do zdarzenia. Deloach-Reed zaznaczyła, że mimo pojawienia się ognia nie aktywowały się żadne czujniki dymu, a budynek nie był wyposażony w automatyczne systemy gaśnicze.

DEON.PL POLECA

W dwupiętrowym obiekcie, który określa ona jako "wielki", zawalił się dach, co utrudnia pracę służb starających się wydobyć ofiary spod gruzów.

Na razie "duża część budynku w ogóle nie została przeszukana - powiedziała Deloach-Reed podczas briefingu. - Mamy nadzieję, że liczba (ofiar) zatrzyma się na dziewięciu i nie będzie ich więcej".

Na razie nie wiadomo dokładnie, ile osób przebywało w budynku w chwili zdarzenia. Według lokalnych mediów miało tam być ponad 50 osób, z kolei agencja AFP pisze o 70.

W sobotę w dawnym magazynie, wykorzystywanym obecnie jako klub nocny i miejsce wystaw artystycznych, odbywał się występ grającej muzykę elektroniczną grupy Golden Donna. W wydarzeniu utworzonym z tej okazji na Facebooku udział zadeklarowało ponad 170 osób.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tragiczny pożar podczas imprezy muzycznej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.