Trwają walki w rejonie Górskiego Karabachu

(fot. EPA/VAHRAM BAGHDASARYAN)
PAP / psd

Armia azerbejdżańska poinformowała w poniedziałek o śmierci trzech swoich żołnierzy trzeciego dnia walk z siłami armeńskimi w rejonie Górskiego Karabachu, spornej ormiańskiej enklawy w Azerbejdżanie. Obie strony obwiniają się o eskalację.

Resort obrony Azerbejdżanu oświadczył, że wojskowi zginęli w wyniku "ostrzału z moździerzy i granatników prowadzonego z pozycji okupowanych przez armeńską armię".

"Jeśli armeńskie prowokacje będą kontynuowane, rozpoczniemy operację wzdłuż całej linii frontu i będziemy wykorzystywać całą naszą broń" - powiedział dziennikarzom rzecznik ministerstwa Wagif Dargahly.

Z kolei resort obrony Górskiego Karabachu, wspierany przez Erywań, podał, że siły Baku "nasiliły w poniedziałek rano bombardowania pozycji armii karabaskiej, wykorzystując haubice 152 mm, wyrzutnie rakiet i czołgi". Armeńskie ministerstwo obrony podało natomiast, że siły Armenii "poczyniły pewne postępy i zajęły nowe pozycje".

DEON.PL POLECA


Informacje te zdementowało Baku, które twierdzi z kolei, że od soboty kontroluje wiele strategicznych wzgórz Górskiego Karabachu.

Rosja i kraje zachodnie apelowały w ostatnich dniach do Azerbejdżanu i Armenii o wstrzymanie wrogich działań. Poważne zaniepokojenie wyraziło polskie MSZ.

W niedzielę Azerbejdżan powiadomił o "jednostronnym rozejmie". Władze w Baku zastrzegły, że "będą odpowiadać na prowokacje".

Konflikt zbrojny o Górski Karabach wybuchł w 1988 roku, u schyłku ZSRR. Starcia przerodziły się w wojnę między już niepodległymi Armenią a Azerbejdżanem. Wojna pochłonęła 30 tys. ofiar śmiertelnych, były setki tysięcy uchodźców. W 1994 roku podpisano zawieszenie broni. Nieuznawana przez świat, związana z Armenią enklawa formalnie wciąż pozostaje częścią Azerbejdżanu.

Azerbejdżan często grozi przejęciem kontroli nad Górskim Karabachem siłą i inwestuje znaczne środki w umacnianie swej armii. Z kolei Armenia, sprzymierzona z Rosją, ostrzega, że nie pozostanie bierna, jeśli Górski Karabach zostanie zaatakowany.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Trwają walki w rejonie Górskiego Karabachu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.