Ukraina: 7 lat więzienia dla Tymoszenko

(fot. flickr.com / europeanpeoplesparty)
PAP / im

Siedmiu lat więzienia zażądała we wtorek ukraińska prokuratura dla byłej premier Julii Tymoszenko, oskarżonej o przekroczenie uprawnień przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją w 2009 roku.

Oprócz kary pozbawienia wolności prokuratura zażądała dla opozycyjnej polityk trzyletniego zakazu zajmowania "określonych stanowisk".

Oskarżenie domaga się także, by Tymoszenko wypłaciła państwowemu koncernowi paliwowemu Naftohaz Ukrainy odszkodowanie w wysokości 1,5 mld hrywien (609 mln złotych). Jest to suma strat, na jakie była premier miała narazić Naftohaz, podpisując niekorzystny - zdaniem obecnych władz w Kijowie - kontrakt gazowy z Rosją.

Obrona Tymoszenko uważa tymczasem, że w jej działaniach nie ma żadnych oznak przestępstwa, w związku z czym sąd powinien ją uniewinnić.

Sama była premier jeszcze przed ogłoszeniem żądań prokuratury powtórzyła, że za procesem, w którym występuje w roli oskarżonej, stoi jej konkurent polityczny, obecny prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.

- Rozpoczęło się jednoczenie sił opozycyjnych, które bez wątpienia doprowadzi do usunięcia władzy Janukowycza na wyborach parlamentarnych (jesienią 2012 roku - PAP) - podkreśliła Tymoszenko w sądzie.

Na polityczny wymiar sprawy ukraińskiej opozycjonistki wskazują także przedstawiciele Zachodu.

W najbliższy czwartek w Warszawie odbędzie się szczyt Partnerstwa Wschodniego. Polska chciała, by sześć krajów, objętych tym projektem (Armenia, Azerbejdżan, Gruzja, Mołdawia, Ukraina i Białoruś), uzyskało od UE ambitną, choćby nawet odległą perspektywę członkostwa w UE, o jaką zabiega m.in. Kijów.

Na to jednak nie było zgody wśród unijnych partnerów. Dla UE najbardziej problematyczny jest białoruski reżim Alaksandra Łukaszenki oraz proces Tymoszenko, który skłonił wiele krajów zachodnich, z Francją i Niemcami na czele, do apeli, by zamrozić trwające negocjacje z Ukrainą o nowej umowie o pogłębionym stowarzyszeniu i wolnym handlu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ukraina: 7 lat więzienia dla Tymoszenko
Komentarze (1)
S
szary
28 września 2011, 08:24
  No,  to teraz  całe tabuny ogłupiałych  donkiszotów i błędnych rycerzy  ze świata polityki ruszą  na odsiecz nieszczesliwej i niewinnej  cud - dziewicy.  i takie  romantyczne imię - Julia.   W rzeczywistości  to  szczwana  ,  kuta na cztery nogi  cwaniara,  która  tzw. "Ukrainę"  traktowała  jak dojną krowę,  zgodnie z odwiecznym  zwyczajem  tamtejszych  watażków. Mam nadzieję, że sąd  przychyli się do wniosku prokuratury, to i tak łagodny wyrok. A z prezydenta  Janukowicza  całkiem  niezły  Ataman,  Polska powinna  go traktować  życzliwie  choćby  za to,  że  nacjonalistów spod znaku   OUN- UPA krótko trzyma i  postarał  się o  odwołanie dekretów Juszczenki o uznaniu Bandery i Szuchiewycza za   B o h a t e r ó w .