USA w kontakcie z Japonią i Koreą Płd.

(fot.PAP/EPA/JUSTIN LANE)
PAP / jm

Prezydenta USA Barack Obama rozmawiał przez telefon z prezydent Korei Płd. Park Geun Hie, a sekretarz stanu John Kerry - z szefem japońskiego MSZ Fumio Kishidą, nt. środowych prób nukleranych Pjongjangu - poinformował Biały Dom i Departament Stanu USA.

W rozmowie z Park - przeprowadzonej w nocy ze środy na czwartek - Obama potwierdził zobowiązanie USA do obrony Korei Południowej w ramach sojuszu obronnego. Przywódcy porozumieli się, że będą pracować nad "zgodną międzynarodową odpowiedzią na najnowsze nieodpowiedzialne zachowanie Korei Północnej" - czytamy w oświadczeniu Białego Domu.

Ponadto amerykański przywódca pogratulował południowokoreańskiej prezydent rozwiązania historycznego sporu na linii Seul-Tokio o tzw. kobiety do towarzystwa, czyli kobiety z krajów pod japońską okupacją zmuszane do prostytucji w czasie II wojny światowej. Obama "zalecił dwóm spośród najważniejszych (amerykańskich) sojuszników, aby mieli odwagę i wizję, by trwale rozstrzygnąć tę trudną sprawę" - wynika z oświadczenia Białego Domu.

DEON.PL POLECA

Porozumienie, na które składają się przeprosiny premiera Japonii oraz wynoszący 1 mld jenów (8,3 mln USD) fundusz pomocowy dla wykorzystywanych seksualnie w czasie II wojny światowej kobiet, może zażegnać lata animozji i braku zaufania na między Koreą Południową a Japonią.

Z kolei Departament Stanu USA poinformował w swoim oświadczeniu, że w rozmowie Kerry'ego i Kishidy także podkreślono konieczność wypracowania wspólnej międzynarodowej odpowiedzi na próby nuklearne Pjongjangu nazywane przez władze USA "nieodpowiedzialną prowokacją". W rozmowie tej amerykański sekretarz stanu także zapewnił o zobowiązaniu USA do obrony sojuszniczej Japonii.

Władze Korei Północnej oświadczyły w środę, że kraj przeprowadził próbny wybuch bomby wodorowej, potężniejszej od trzech testowanych wcześniej ładunków, choć rezolucje ONZ zabraniają Pjongjangowi wszelkiej aktywności nuklearnej i balistycznej pod groźbą sankcji. Wielu ekspertów wątpi jednak, czy kraj mógł dokonać takiego postępu w swoim potencjale.

Źródła amerykańskie zastrzegają, że potrzeba co najmniej kilku dni na ustalenie, jakiego rodzaju urządzenie nuklearne zostało przetestowane przez Pjongjang.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

USA w kontakcie z Japonią i Koreą Płd.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.