USA: Wysłannik pokojowy na Bliski Wschód
Sekretarz stanu USA John Kerry ogłosił w poniedziałek, że były ambasador Stanów Zjednoczonych w Izraelu Martin Indyk został mianowany wysłannikiem pokojowym Waszyngtonu na Bliski Wschód z zadaniem nadzorowania negocjacji izraelsko-palestyńskich.
Rokowania te, znajdujące się od blisko trzech lat w impasie, mają zostać wznowione jeszcze w poniedziałek - między innymi dzięki intensywnym osobistym wysiłkom dyplomatycznym Kerry'ego.
Indyk był ambasadorem w Izraelu dwukrotnie - w latach 1995-97 i od roku 2000 do 2001.
Rokowania w sprawie trwałego porozumienia pokojowego na Bliskim Wschodzie załamały się w 2010 roku w następstwie sporu o granice przyszłego państwa palestyńskiego i niechęci Izraela do wstrzymania akcji osadniczej na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu. Palestyńczycy chcą, by ich państwo obejmowało całość Zachodniego Brzegu w granicach sprzed wojny sześciodniowej 1967 roku - czyli wraz z wschodnią Jerozolimą, uważaną przez Izrael za część jego terytorium.
Po miesiącach intensywnych i poufnych działań mediacyjnych Kerry ogłosił 19 lipca w stolicy Jordanii Ammanie, że obie strony położyły podstawy pod wznowienie negocjacji na temat - jak to określił - tak zwanych kwestii końcowego statusu, których rozwiązanie jest niezbędne dla ostatecznego uregulowania sporu.
Negocjatorzy izraelscy i palestyńscy mają się spotkać w Waszyngtonie w poniedziałek wieczorem czasu lokalnego, a następnie kontynuować negocjacje we wtorek.
Prezydent Barack Obama wyraził w poniedziałek zadowolenie ze wznowienia rozmów izraelsko-palestyńskich, ale jednocześnie ostrzegł, że będą one żmudne.
"To obiecujący krok naprzód, choć pozostaje do wykonania wielka praca i konieczne będą trudne wybory" - oświadczył prezydent. Dodał, iż Stany Zjednoczone są gotowe do udzielenia wsparcia tym negocjacjom, których celem jest doprowadzenie do pokojowej i bezpiecznej koegzystencji dwóch państw.
Skomentuj artykuł